Kto stoi za śmiercią Aldo Moro? Sprawa zamordowania pięciokrotnego premiera Włoch ponownie ujrzy światło dzienne. Są nowe okoliczności i nowi podejrzani, w tym były szef Komisji Europejskiej. Jednocześnie trwa proces beatyfikacyjny włoskiego polityka.
Mało kto wie, że z poddasza Mszy św. słucha też sowa albo kilkaset wiszących głową w dół nietoperzy.
Kurz jak sto diabłów, żar leje się z nieba, a one siedzą na słońcu i tłuką kamienie.
Te klony wyrosły jeszcze w Polsce. Nasadziła je wokół ich domu w Kolonii Magistrackiej w Wilnie mama dr Hanny Strużanowskiej-Balsiene – Janina. Tamta mała Hania ma dziś 80 lat. A klony sypią liście na ich dom, nie wiedząc, że to już Litwa.
Nam się wydaje, że oni czekają, aż wymrzemy. i wtedy będą mieli święty spokój.
Do tej pory było tak: bocian w Piątku pojawiał się koło św. Józefa, czyli wtedy, gdy ostatnie śniegi tajały.
Kiedy uciekała z Chin, miała 16 lat. Bez obywatelstwa, bez prawa do legalnego życia. Za to z nadzieją, że w Europie czeka ją lepsza przyszłość.
Tym pytaniem chciałem rozpocząć nasz tematyk w oparciu o dzisiejsze czytania mszalne Hbr 3, 7-14 Mk 1, 40-45
Opolszczyzna ma najmniejszy współczynnik dzietności nie tylko w Polsce, ale i w Europie. Region się wyludnia, bo mieszkańcy wyjeżdżają, głównie do Niemiec.
– Mam dwie natury. Jedna to natura filozofa, druga to natura obywatela i polityka – mówi prof. Ryszard Legutko.