Co do modlitwy i postu to raczej wiadomo ale z tą jałmużną to chyba mamy niejaki problem...
"Panie spraw abym przyjął nie tylko znak zewnętrzny sakramentu ale całą jego moc"
Proszę mnie dziś naprowadzić na właściwą drogę stawania się miłym Bogu... Jak to zrobić? Wy mówicie, ja będę się dzisiaj z Wami drażnił.