Niecierpliwie odliczamy już dni do wakacji czy upragnionego urlopu. Często udajemy się w dalekie strony, zapominając o tym, że wiele pięknych miejsc jest tuż obok nas.
Piesze szwędania. Na pierwszą wycieczkę poszli Paweł, jego dziewczyna i pies. Teraz standard to 30–40 osób. Spotykają się prawie co tydzień. I nie przeszkadza im, że pochodzą i ze Śląska, i z… Zagłębia.