~M_ona: skoro to współpraca, to nie może być przekleństwem
wojtek__: pewien mistrz Zen mówił do mnichów: dzień bez pracy, jest dniem bez jedzenia :-)
Lars_P: wojtek De Mello?
wojtek__: Lars, nie pamiętam, nazwiska nie są moją mocną stroną :-)
porozmawiam: praca jest dążeniem do czegoś, jeśli się robi to, co się lubi, człowiek się nie nudzi ;-)
zielona_mrowka: a jeśli ktoś wykonuje pracę, której nie lubi, a musi ją wykonywać, żeby przeżyć - to chyba praca może być przekleństwem
ksiadz_na_czacie5: mrowka, masz racje w jakimś sensie
ksiadz_na_czacie5: co więc jest takiego trudnego w pracy?
~RAF: praca nie jest przekleństwem w istocie
~RAF: wszystko zależy od nastawienia człowieka wobec pracy
~Archaniol_One: tworząc Adama i Ewę, nie miał na myśli gnać ich do pracy, mieli wszystko gotowe, chyba byli wegetarianami :)
Pharisee: Bóg nie kazał pracować, ale Adam i Ewa byli zmuszeni po opuszczeniu Raju do pracy, żeby przeżyć
zielona_mrowka: można jeszcze w drugą stronę – jeśli człowiek nie wykonuje pracy, jaką kocha, bo z jakiś względów nie może, to też jest ona przekleństwem :)
yasmin: w pracy najtrudniejszy jest szef
porozmawiam: szefowie są różni
yasmin: ale generalnie są beznadziejni
porozmawiam: dużo zależy od nas samych, yasmin
zielona_mrowka: na każdego znajdzie się sposób :)
yasmin: ja mam dwóch i żaden nie jest normalny
zielona_mrowka: a ja mam jednego i jest świetny :)
porozmawiam: yasmin - a Ty jaki jesteś;-)
yasmin: ja oczywiście oki :)
porozmawiam: nie łatwo jest być ani szefem, ani pracownikiem - on pracuje i ty także, yasmin
~Archaniol_One: w pracy jest najgorsza głupota szefa i trzeba udawać głupszego, by nie dać mu odczuć, że go przewyższamy intelektem
ksiadz_na_czacie5: nie obgadujemy tutaj
yasmin: ja stwierdzam fakt, ksiadz
~RAF: nasz trud, cierpliwość, posłuszeństwo
~RAF: praca człowieka to praca nad samym sobą, walka ze słabościami
Lars_P: ale można podzielić prace na konieczne i przyjemne
ksiadz_na_czacie5: jakie są konieczne?
~mbm: Bóg po całym trudzie stworzenia - odpoczął, czyli też pracował, a Bóg stworzył nas na swoje podobieństwo
Lars_P: konieczne to te, które wynikają z racji stanu, utrzymanie rodziny, budowanie wspólnego dobra, praca nad sobą
ksiadz_na_czacie5: czy one musza być tylko konieczne i trudne?
Lars_P: nie muszą
Lars_P: ale są czasami
yasmin: w naszych realiach, ksiądz, są trudne
ksiadz_na_czacie5: czy zwykłe prace domowe nie mogą stać się przyjemne?
yasmin: nie sądzę, ksiądz
yasmin: zmywanie garów, odkurzanie aaaaaaaa
~RAF: mogą stać się przyjemne, wszystko zależy od tego, jak podchodzimy do tych czynności
zielona_mrowka: zwykłe prace domowe są przyjemne - dla wielu na szczęście, nie dla mnie:)
~Archaniol_One: oj, ksiadz, nawet nie wyobrażasz sobie jakie prace domowe są przyjemne
jo_tka: ks, pewne mogą jako przejaw miłości do drugiej osoby
Lars_P: praca może stać się modlitwą :-)
ksiadz_na_czacie5: Lars, to już wyższa szkoła jazdy
~RAF: jeżeli człowiek z góry zakłada, że praca nic mu nie daje, to ma dość pracy, a jeżeli widzi jej sens, to jest ok
Lars_P: zależy od intencji, praca staje się wtedy narzędziem
ksiadz_na_czacie5: czyli praca nie jest przekleństwem, tylko złem koniecznym?
yasmin: zależy, jaka praca
ksiadz_na_czacie5: ogólnie
yasmin: jeżeli jest zgodna z tym, co lubimy robić, realizujemy się w niej
yasmin: i dobrze płacą
Lars_P: yasmin, każda praca w zależności od naszego nastawienia się do niej może być przyjemna albo nieprzyjemna
~RAF: nie jest też złem koniecznym, bo trzeba zbudować w sobie podejście do pracy, to jest ważne
ksiadz_na_czacie5: dobrze, a jakie są korzyści z ludzkiej pracy?
Lars_P: jak ziemia przynosi owoce, ks
yasmin: ksiądz, kasa
yasmin: i samorealizacja
ksiadz_na_czacie5: KASA!!!
ksiadz_na_czacie5: czy tylko?
~sarna: tak, ks
zielona_mrowka: kasa to taki polski polraper :P
Pharisee: głodnych nakarmić, nagich ubierać.....
~_Meggi: to na pewno jakiś aspekt
~_Meggi: ale nie tylko
Lars_P: owoce pracy to pojęcie szeroko pojęte
ksiadz_na_czacie5: jakie owoce?
ksiadz_na_czacie5: konkretnie
Lars_P: osiągniecie założonego celu, ks
zielona_mrowka: mi zabraniają kształcić się w kierunku, który kocham, bo mówią, że będę zarabiać marne grosze i nic nie będę miała - czy nikt nie widzi, jaką mi to sprawia frajdę :)
yasmin: to nie słuchaj ich
KarinaW: jak się uczysz, to potem możesz dobrą pracę dostać
ksiadz_na_czacie5: Karina, bardzo dobrze, nauka to też praca
ksiadz_na_czacie5: praca wyzwala ludzkie zdolności i talenty
~agunia: albo braki, ks
~RAF: praca daje nam radość
Lars_P: nauka i praca - ludzie się bogacą :)
ksiadz_na_czacie5: agunia, braki, które można nadrabiać
ksiadz_na_czacie5: nie każda praca daje kasę
ksiadz_na_czacie5: np. wolontariat nie jest dla kasy
~_Meggi: dokładnie, ks
~_Meggi: ale jest pożyteczny
zielona_mrowka: właśnie, wolontariat
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |