[21:47] Lidia: Bezi wtedy wino znali:-)
[21:47] Belizariusz: juz lece:)
[21:47] Awa: i zona nie krzyczy
[21:47] justysia: o zmartwychwstaniu
[21:47] Bezimienny: Dobrze pędzi, A co jest najważniejszym elementem tej dobrej nowiny?
[21:47] szarak: chyba pasuję ty jak pięść do nosa bo nie jestem w stanie na poważnie włączyć się do pogadanki religijnej którą tu zorganizowaliście ale jeśli można to posłucham trochę :)
[21:47] Bezimienny: O, Justysia nam napisała
[21:48] justysia: wiara w ewangelie wg mnie to jest wiara w zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa
[21:48] Bezimienny: Bo popatrzcie, tak naprawdę nowina o zbawieniu, o tym, że zmartwychwstaniemy, jest chyba najlepszą nowiną jaką słyszy człowiek uwikłany w cierpienie i śmierć
[21:49] Lidia: to znaczy ze daje nam nadzieję
[21:49] Bezimienny: Tak
[21:49] justysia: w pokonanie śmierci zgładzenie grzechu w nasz zbawienie ale nie wiem czy dobrze mowie
[21:49] Awa: bo i my zmartwychwstaniemy
[21:49] Lidia: nadzieje na zycie wieczne
[21:49] Awa: i to jest wazniejsze niz maz i zona?
[21:49] Bezimienny: Dobrze :)
[21:49] Awa: na ziemi?
[21:49] Lidia: na niebo i oglądanie Boga
[21:49] Bezimienny: Awa, bywają sytuacje, że ważniejsze.
[21:49] Awa: Bezi mózg pojmuje
[21:50] Awa: gorzej z sercem
[21:50] Bezimienny: Kto kocha ojca lub matkę bardziej niż Mnie, nie jest mnie godzien, mówi Pan Jezus
[21:50] Awa: i to są trudne słowa
[21:50] pedagog: bardzo trudne
[21:50] szarak: jak łatwo uwierzyć że nasze marzenia wpływają na rzeczywistość, zwłaszcza jeśli taki pogląd podzielają też inni wokół nas
[21:50] Lidia: Awa sama napisałas ze Bóg na I miejscu:-)
[21:50] Awa: Lidia ja przedstawiam teorie:)
[21:50] Bezimienny: Awa, bo w sytuacji takiego wyboru człowiek staje tylko wtedy, jeśli ten mąż, żona, ojciec, matka, sprzeciwiają się mojej wierze, wyśmiewają ją itp
[21:51] Awa: aha
[21:51] Bezimienny: To nie znaczy: idź do kościoła a nie interesuj się tym,, że żona zachorowała albo mąż złamał nogę
[21:51] szarak: też nie miałbym nic przeciwko temu żebym żył wiecznie ale w przeciwieństwie do Was nie uważam że to czego chcę musi być rzeczywistością
[21:52] Bezimienny: A my w to wierzymy szarak, bo jeden już zmartwychwstał.
[21:52] justysia: szarak ale i tak masz życie wieczne
[21:52] szarak: Bezi dyskusyjna sprawa
[21:52] Bezimienny: No i dobrze...
[21:52] szarak: skoro to taki bezsporny fakt to dlaczego nie wszyscy ludzie na ziemi w to wierzą?
[21:52] Bezimienny: Na tym polega istota tego, że ja wierzę, a Ty szarak nie
[21:53] szarak: tu zgoda miedzy nami Bezi :)
[21:53] Bezimienny: Szarak, znów chcesz wrócić do tematu istnienia Boga. Wejdź na dział zapytań w portalu wiara, tam pierwszy artykuł po lewej stronie mówi o możliwości poznania Boga
[21:53] justysia: szarak wiele osób oczekuje dowodów z tym ze jak masz dowody to po prostu to wiesz a wiara to ufanie czemuś na co nie ma dowodów to zależy od człowieka inni wierzą w co innego
[21:54] justysia: od drugich
[21:54] Bezimienny: No więc wierzcie w Ewangelię... Cóż to jeszcze może znaczyć? Chyba żyć według wskazań Jezusa, nie?
[21:54] justysia: no tak
[21:54] Lidia: tak, przykazań
[21:54] Awa: i nieść te ewangelie czyli dawać przykład?
[21:54] Bezimienny: Ano tak
[21:54] Lidia: miłujcie swoich nieprzyjaciół np:-)
[21:54] szarak: nie oczekuję dowodów na istnienie Boga bo zdaję sobie sprawę że to byłaby głupota z mojej strony
[21:55] Lidia: Awa nieść dając przykład
[21:55] pedziwiatr: Krolestwo jest posrod nas, a to znaczy, ze jest to czas milosci, milosierdzia, przebaczenia grzechow
[21:55] Bezimienny: Lidia, przebacz 77 razy, nie gromadź skarbów w niebie itd
[21:55] Lidia: Bezi ano:))
[21:56] Bezimienny: To Wierzyć w Ewangelię, to zawsze stawiać jej prawo ponad swój egoizm, ponad swoje słabości itd
[21:56] Lidia: nie gromadź skarbów niebie?
[21:56] justysia: no właśnie bezi
[21:56] justysia: chyba na ziemi
[21:56] Lidia: na ziemi chyba
[21:56] justysia: a w niebie gromadzic
[21:56] Bezimienny: Lida, źle napisałem, wiesz o co chodzi
[21:56] szarak: po prostu na tym etapie mojego życia nie dostrzegam żadnych podstaw do wiary w jakiegokolwiek boga
[21:56] Lidia: przepraszam:|
[21:56] Awa: bliskie jest krolestwo Boze nawracajcie sie i wierzcie w Ewangelie[nutki]
[21:57] Bezimienny: Ciekawym byłoby rozważenie też, co to znaczy Królestwo Boże i co to znaczy, że jest bliskie :)
[21:57] justysia: ale ta kolejność mi nie pasuje nadal[hmm]
[21:57] szarak: ale kto wie co będzie kiedyś, może doznam jakiegoś objawienia, zresztą człowiek zmiennym jest :)
[21:57] Awa: Bog jest swiatloscia i nie ma w nim zadnej ciemnosci[nutki]
[21:57] Bezimienny: No ale to może dziś zostawmy :)
[21:57] Awa: dla tych na przystanku w w-wie było bliskie:(
[21:58] Bezimienny: Jeszcze powołanie Apostołów
[21:58] Bezimienny: Przechodząc obok Jeziora Galilejskiego, ujrzał Szymona i brata Szymonowego, Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. Jezus rzekł do nich: „Pójdźcie za Mną, a sprawię, że się staniecie rybakami ludzi”. I natychmiast zostawili sieci i poszli za Nim. Idąc nieco dalej, ujrzał Jakuba, syna Zebedeusza, i brata jego, Jana, którzy też byli w łodzi i naprawiali sieci. Zaraz ich powołał, a oni zostawili ojca swego, Zebedeusza, razem z najemnikami w łodzi i poszli za Nim.
[21:58] szarak: może rzeczywiście Wy posiadacie jakąś niedostępną mi drogę do pełniejszego poznania rzeczywistości?
[21:58] pedziwiatr: Bezi, przeciez napisalam, tzn. ze Bog zblizyl sie tak bardzo do nas, ze stal sie dla nas osiagalny dzieki lub poprzez swojego Syna
[21:58] Awa: zostawili ojca
[21:58] Awa: znowu ten motyw
[21:58] Bezimienny: No racja Pędzi
[21:59] pedziwiatr: to nie jest juz daleki, grozny Bog, ktorego nawet imienia nie wolno bylo wymowic
[21:59] justysia: bezi mnie sie wydaje ze bliskośc jest wlasnie przez to zmartwychwstanie bo przed tem to króelstwo było o wiele dalej
[21:59] Bezimienny: Tak Awa. Zostawiają dobrą pracę, rodzinę
[21:59] szarak: tylko że na razie jak dla mnie nic na to nie wskazuje i pozostaję przy swoich ateistycznych przekonaniach :)
[21:59] justysia: ale to tylko moje domysły
[22:00] szarak: przepraszam za ten monolog, można nie czytać tego co piszę :)
[22:00] Bezimienny: Justysia, chyba słuszne.. Musielibyśmy tu jednak chyba w tej chwili rozważyć kilka przypowieści o królestwie Bożym... a chyba już późno :)
[22:00] pedziwiatr: justysia, ale Zydzi rowniez wierzyli w zmartwychwstanie, to dlaczego Jezus im mowi, ze Krolestwo sie przyblizylo?
[22:00] Awa: i ida w niepewne
[22:00] Awa: nie maja gwarancji
[22:00] justysia: nie ze sie przybliży bo przed zgładzeniem grzechu to królestwo byłoby nieosiagalne
[22:00] Awa: nie wiedza na zapas ze bedzie nagroda
[22:00] Bezimienny: Bo przybliżyło się zbawienie Pędzi
[22:00] Awa: to czemu poszli?
[22:01] Bezimienny: Awa.. Ja się też zastanawiam :)
[22:01] Lidia: Awa a kto by nie poszedł jak Pan woła?
[22:01] Lidia: Ty bys nie poszła?
[22:01] Awa: Lidka ale skad wiedzieli ze PAN?
[22:01] Lidia: Awa serce kobieto serce im podpowiadało
[22:01] Awa: A SERCE
[22:02] manh: Awa - Ich wielkość polega na tym, ze uwierzyli za pierwszym razem, ze rozpoznali glos Boga w Jezusie...
[22:02] Lidia: widocznie byli głębokiej wiary
[22:02] Bezimienny: Albo szukali przygody.
[22:02] justysia: manh no nie wiem czy za pierwszym razem
[22:02] Awa: rozpoznali
[22:02] justysia: rozpoznali ale po czasie
[22:02] Lidia: wydaje mi się ze rozpoznali go
[22:02] Bezimienny: Myślę, że nie do końca wiedzieli co robią. POtem przecież wiele rozterek jeszcze przeżywali
[22:03] Awa: tak jakby dzis ktos ci powiedział
[22:03] Lidia: Bezi my tez przezywamy wiele rozterek a mimo to słyszymy głos Boga
[22:03] Awa: rzuc prace(!)i izostaw rodzine
[22:03] Awa: i idz za kims
[22:03] justysia: nie jest prosto pójśc za facetem ktory ni z tego ni owego mówi " Pójdz za mna"
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |