[21:00] ksiadz_na_czacie11: witam wszystkich i zapraszam do rozmowy
[21:01] ksiadz_na_czacie11: zacznijmy może właśnie od tego, co wzbudziło wątpliwości już. Czy w ogóle można wierność Bogu mierzyć w kategorii czy warto?
[21:01] majim: pewnie że można
[21:01] Piramidox: w tym temacie powiem krótko- jeśli to jest pytanie to odpowiedź brzmi TAK, a reszta to zwykłe ględzenie
[21:01] Dzidzius__Czatowy: po przez posłuszeństwo możemy być wierni
[21:02] Lars: Dzidzi ale chodzi o to czy warto
[21:02] Dzidzius__Czatowy: warto
[21:02] Dzidzius__Czatowy: moim zdaniem
[21:02] John_Abruzzi: Dlaczego warto ?
[21:02] flex: Czy warto - hm... a cóż nam pozostało innego?
[21:02] Lars: warto to oznaczałoby jakiś interes z Bogiem
[21:02] majim: taka wierność powinna być obu stronna
[21:02] ksiadz_na_czacie11: wiecie, bo mnie się wydaje, ba, nawet wiem to, że człowiek nie jest doskonały. i czasami niknie mu motywacja bardzo szlachetna. wtedy zostaje ta z niższej półki
[21:03] majim: a czasem w ogóle motywacji nie ma
[21:03] Bob421: majim - tylko Ważniejsza Strona zawsze dotrzymuje wierności - a człowiek nie zawsze
[21:03] majim: i wtedy jest klops
[21:03] ksiadz_na_czacie11: czyż nie?
[21:03] Lars: po co szukać na niskich półkach ?
[21:03] flex: a jaka to jest z niższej półki?
[21:03] John_Abruzzi: A księża nie mają czasem problemów z motywacją w tej kwestii ?
[21:03] majim: Bob cóż... czytając stary testament wcale nie byłabym taka pewna o tej wierności Boga
[21:03] ksiadz_na_czacie11: John. ponieważ wbrew pozorom ksiądz to też człowiek, zatem jak każdy
[21:04] John_Abruzzi: Bywają przypadki, kiedy ksiądz przegrywa taką walkę sam z sobą?
[21:04] ksiadz_na_czacie11: Flex. z niższej półki czyli właśnie jak zabraknie motywów szlachetnych to warto się schylić niżej by odnaleźć sens
[21:04] ksiadz_na_czacie11: John. ale to nie temat. proszę do tematu pytania
[21:05] Lars: schodzenie w dół jest umniejszaniem możliwości
[21:05] majim: nie można się wiecznie piąć w górę
[21:05] majim: to niemożliwe
[21:05] Lars: jak się chce cos osiągnąć, to raczej z wyższej
[21:05] ksiadz_na_czacie11: oczywiście Majim
[21:06] ksiadz_na_czacie11: zaczynając budowanie czegokolwiek zaczyna się od tego co podstawą a nie od komina. dlatego warto i tak spojrzeć na wierność wobec Boga. czy warto...
[21:06] Lars: można sobie odpuszczać, ale czy to ma sens i co to daje?
[21:06] ksiadz_na_czacie11: no dobrze. a czy pan Bóg jest wierny zawsze człowiekowi??
[21:06] majim: nie!!
[21:06] Lars: ale intencja tu jest ważna
[21:07] Dzidzius__Czatowy: tak
[21:07] baranek: warto- jeśli ktoś będzie wiernym w drobnych rzeczach, może się doskonalić
[21:07] ksiadz_na_czacie11: Majim.??
[21:07] susane: Bóg dochowuje człowiekowi wierności nawet gdy człowiek łamie Jego przymierze
[21:07] baranek: Bóg jest wierny- ale szanuje wolność - jednak czeka na nas
[21:07] majim: ks. czytałam dzisiaj stary testament... wydaje mi się ze Bóg nie jest wierny np. potop... przecież to była kara...
[21:07] Lars: a co to oznacza być wiernym?
[21:08] ksiadz_na_czacie11: Majim. słuszna czy nie?
[21:08] majim: ks. daje życie i je zabiera..
[21:08] majim: trochę nie umiem tego pojąc
[21:08] majim: to wierność ?
[21:08] Lars: majim, po śmierci zaczyna się życie
[21:08] ksiadz_na_czacie11: to że Bóg karze, nie znaczy że nie kocha. miłość to nie głaskanie
[21:08] majim: Lars to nic
[21:08] Lars: kara jest grzech, bo on oddala od łaski
[21:08] susane: ja nie umiem tego pojąć że Bóg daje życie i odbiera a przecież po śmierci będziemy żyli na wieki
[21:08] Dzidzius__Czatowy: Bóg nie karze Bóg doświadcza
[21:08] kajm: ksiądz...: Bóg karze??
[21:09] ksiadz_na_czacie11: karze bo jest sprawi8edliwy
[21:09] Bob421: w Apokalipsie przecież pisze: kogo ja kocham tego doświadczam i karcę
[21:09] kajm: ja myślałem ze Bóg nie karze tylko dopuszcza karę
[21:09] Lars: sprawiedliwość nie oznacza kary
[21:09] majim: ks. przecież to niemożliwe ze na ziemi nie było nikogo bez grzechów za czasów Noego... to jest niemożliwe
[21:09] ratamahatta: pytanie za co, a jeśli ktoś nie zasłużył na karę to jak to nazwać ?
[21:09] ksiadz_na_czacie11: również karze
[21:09] kajm: karcić nie znaczy karać
[21:10] ksiadz_na_czacie11: ale dobrze. idźmy dalej... całe Pismo Św. to jednak historia wierności Boga wobec człowieka
[21:10] flex: A czy Bóg gdzieś obiecał że zabierze nam cierpienie?
[21:10] susane: sprawiedliwość i miłosierdzie nie wykluczają się wzajemnie, a wręcz przeciwnie
[21:10] _hanusia: ale dlaczego nas karze? przecież nas Bóg kocha...
[21:10] aweewa: ale to prawda ze karze
[21:10] ratamahatta: kajm mam delikatne wrażenie że dla zainteresowanego to jest bez różnicy...
[21:10] ksiadz_na_czacie11: pomimo nawet kar i doświadczeń dopuszczanych na człowieka
[21:11] Lars: człowiek sam siebie karze - ale to juz inny temat
[21:11] aweewa: ale po pomimo gniewu jaki człowiek ściągał na swoja głowę
[21:11] majim: ks. a jak zaobserwować tą wierność Boga wobec nas? jak ja ks. zobaczył?
[21:11] kajm: ratamahatta: myślę ze nie.... co innego być skarconym a ukaranym ja wolałbym być skarconym
[21:11] ratamahatta: Lars - w jaki sposób ?
[21:11] Lars: konsekwencje naszych postaw są kara
[21:11] ksiadz_na_czacie11: Majim. w całości Objawienia to widać jak na dłoni. Bóg robi wszystko by człowieka ocalić od potępienia
[21:11] aweewa: kajm masz przykład Babilonu
[21:11] ksiadz_na_czacie11: wszystko. nawet siebie samego daje....
[21:12] susane: ale mimo wszystko część ludzi zostanie potępionych
[21:12] aweewa: albo żonę Lota
[21:12] majim: ks. ale to Bóg tworząc szatana z góry skazał nas na ten los... to takie trochę "dawanie i odbieranie"
[21:12] _hanusia: wcale się nie zgadzam, że Bóg robi wszystko, żeby nas ocalić od potępienia...
[21:12] ratamahatta: Lars, nie zawsze, są sytuacje gdzie owa "kara" jest niezasłużona, a cierpienie niezawinione
[21:12] flex: A gdyby życie składało się z samych radości, nie byłoby cierpienia - to do czego wtedy potrzebowalibyśmy Boga? Kto z nas by wówczas o Nim myślał?
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |