[21:00] ksiadz_na_czacie5: zapraszam do rozmowy
[21:00] ksiadz_na_czacie5: dziś o polityce w kazaniach
[21:01] ksiadz_na_czacie5: jaki jest wasz osobisty pogląd?
[21:01] majim: to ja się lepiej nie będę wypowiadać na ten temat... strasznie mnie wkurza
[21:01] bomba_w_trumnie: ja też nie, majim
[21:01] ksiadz_na_czacie5: dlaczego wkurza?
[21:01] sun1771: religia i polityka? zdecydowanie nie
[21:01] anton: oddajcie Bogu co Boskie...
[21:02] bomba_w_trumnie: dokładnie
[21:02] doubtful: trudno, żeby Kościół całkowicie odcinał się od polityki
[21:02] majim: bo księża powinni się interesować Bogiem i nauczaniem wiernych, a nie przekazywaniem swoich poglądów politycznych
[21:02] uksz: ja myślę, że kazanie nie jest po to, żeby przekazywać jakiekolwiek poglądy polityczne, w końcu Kościół powinien być apolityczny...
[21:02] prostaczek: może dlatego, że życie polityczne rozumie się jako coś zupełnie odrębnego od życia duchowego
[21:02] doubtful: ale to, co dzieje się w Polsce, to przesada
[21:02] uksz: bo co obchodzi kogoś, co ksiądz myśli o tym czy o tamtym polityku...
[21:02] ksiadz_na_czacie5: ale chrześcijanin jest odpowiedzialny za wszystkie wymiary życia
[21:02] majim: ks, nie przesadzajmy
[21:02] sun1771: Co nie daje księżom prawa do mówienia z ambony, na kogo głosować, a na kogo nie
[21:03] uksz: przyszedł po to do kościoła, żeby rozważać Słowo... i chce usłyszeć do niego komentarz czy pouczenie, w związku ze Słowem właśnie...
[21:03] majim: ks, zresztą to aż grzech poruszać takie tematy w kościele
[21:03] anton: tak, chrześcijanin tak, ale ks...?
[21:03] ksiadz_na_czacie5: właśnie...
[21:03] olcia99: kościół nie jest sceną polityczną
[21:03] prostaczek: ale człowiek lubi mieć wszystko klarowne, idąc do urzędu idzie po dokumenty, do kościoła, żeby się modlić i nie lubi, jak się mu miesza
[21:04] uksz: jak chrześcijanin ma się rozwijać duchowo, słuchając w kościele o politykach...
[21:04] majim: jak się w ogóle można rozwijać, słuchając o polskiej polityce? :P
[21:04] ksiadz_na_czacie5: czy milczenie o polityce nie jest polityką?
[21:04] ksiadz_na_czacie5: może nie mówić o politykach
[21:04] ksiadz_na_czacie5: sam nie mówię politycznych kazań
[21:04] doubtful: milcząc dajemy pozwolenie, na to, co się dzieje
[21:04] prostaczek: a milczenie ma być jakąś formą zgody??
[21:04] prostaczek: ...przyzwolenia
[21:04] doubtful: może gdyby Pius podczas II wojny światowej nie milczał...
[21:05] olcia99: i dobrze
[21:05] majim: popieram milczenie w sprawach polityki w kościele
[21:05] uksz: jeżeli ktoś przestanie mówić o polityce, to PO PROSTU go to nie interesuje...
[21:05] uksz: bo kościół to miejsce dla Boga, nie dla politycznych debat...
[21:05] prostaczek: ale w polityce milczący nie mają swojego zdania
[21:05] prostaczek: wstrzymują się od głosu...
[21:06] prostaczek: więc wybiera się za Nich
[21:06] ksiadz_na_czacie5: wszystko, co mówimy może być wykorzystane politycznie
[21:06] uksz: jeżeli chcę spotkać się z polityką, usłyszeć komentarz itd. ... to włączam telewizor i wiem, co chcę
[21:06] uksz: jeżeli chcę zaspokoić potrzeby duchowe, idę do Kościoła i skupiam się na Bogu, na Jego Słowie i na pracy nad Sobą...
[21:06] prostaczek: o właśnie, o nie mieszanie chodzi
[21:06] prostaczek: to odrębna sfera życia
[21:07] doubtful: a czy papież, jeśli jest gdzieś wojna i apeluje o pokój, to też się miesza do polityki?
[21:07] majim: doubt, to już co innego
[21:07] uksz: oczywiście... jeżeli ktoś będzie wmuszał Kościołowi uprawianie jakiejkolwiek polityki, to coś znajdzie...
[21:07] Luiza: myślę, że za mało znamy Ewangelię, żeby marnować czas na politykę w Kościele
[21:07] majim: ks5 na kazaniach mówi o polityce?
[21:07] ksiadz_na_czacie5: ja nie mówię... ale biorę pod uwagę, co myślą ludzie
[21:08] majim: ks5, tzn.?
[21:08] Kasztanka: myślę, że księża mogą wypowiadać się o polityce i politykach, ale nie w kościele, lecz w programach publicystycznych
[21:08] doubtful: no, a jeśli według kk, prawo pozwala na zabijanie (aborcja), to czemu ma milczeć? to coś innego??
[21:08] ksiadz_na_czacie5: ważne są poglądy ludzi i ich sposób myślenia
[21:08] prostaczek: chodzi o poziom, w którym kapłan na kazaniu mówi: "głosuj człowieku na Kaczora, bo gęsi są niedobre politycznie"
[21:08] doubtful: Kościół, tak samo jak każdy inny człowiek czy organizacja, ma prawo powiedzieć swoje zdanie
[21:09] uksz: myślę, że niektórzy powinni myśleć o Kościele jako o wspólnocie, której przewodniczy Bóg... a nie jako o organizacji politycznej czy finansowej...
[21:09] anton: a skąd to zainteresowanie, ks5, tym akurat tematem...?
[21:09] doubtful: anton, to przecież na czasie
[21:09] majim: temat dobry jak każdy inny...
[21:09] ksiadz_na_czacie5: teraz jest to na topie po Bożym Ciele
[21:09] anton: no bez watpienia, doubt:-)
[21:09] anton: jakoś odcięty jestem od mediów, może stąd moje zdziwienie...
[21:10] ksiadz_na_czacie5: lubię jak wszyscy są w Kościele, a nie tylko jedna opcja
[21:10] uksz: nie rozumiem, o co księdzu chodzi w tych opcjach...
[21:10] anton: ha ha ha ks5
[21:10] anton: ale tam jest jedna opcja: wierzący
[21:10] Luiza: ale kazanie już jest jedno, dla wszystkich
[21:10] doubtful: anton, nie zawsze :)
[21:10] anton: z punktu widzenia celu przyjścia
[21:11] ksiadz_na_czacie5: czasami przychodzą i niewierzący
[21:11] anton: doubt: załóżmy, że przeważnie
[21:11] anton: no dobrze
[21:11] anton: ale 90% to jednak
[21:11] anton: nie wnikając w drobne promile
[21:11] prostaczek: a jak się trafi pobożny SLD-owiec, jak on się czuje, jak się mu odradza głosowania na "swoich"?
[21:11] majim: na pewno Kościół nie może się odcinać od problemów społecznych... ale można to na pewno tak jakoś zorganizować, żeby nie było propagand politycznych
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |