Dla kogo żyjemy?

[21:27] ALA: no to jak odejdą, to nie będzie miała, dla kogo żyć
[21:27] ALA: i się podda
[21:27] butwbutonierce: będzie starsza, będzie więcej myśleć (refleksyjny okres życia, po 60-tce)
[21:27] Gabi_K: but....:)
[21:27] Koltek: znaleźć mocny fundament - na którym to będzie budować
[21:27] Koltek: By tak jak mówi ALA - nie skończyła ...
[21:27] Koltek: może, but - ale to nie jest takie pewne
[21:27] ALA: Koltek, wiem coś o tym...
[21:27] butwbutonierce: to będzie zupełnie inna osoba już
[21:27] butwbutonierce: raczej można to założyć
[21:28] butwbutonierce: Gabi:)
[21:28] wladek: but... po 60?? no nie całkiem refleksyjnie
[21:28] ALA: but, czasami nie jest tak kolorowo
[21:28] Gabi_K: ta 60-ka ten uśmiech wzbudza, but
[21:28] butwbutonierce: wladek - podaję za profesorem Kołakowskim, skąd on czerpie ten podział, nie wiem:)
[21:28] wladek: but, a ja podaję z autopsji :))
[21:28] butwbutonierce: ponoć tak jest, że po 20-tce człowiek szaleje, po 30-tce zaczyna się statkować, po 40-tce zajmuje się rodziną, po 50-tce jest w kryzysie, a po 60-tce staje się na własny użytek filozofem
[21:28] Trinity: dobrze, że to tylko "ponoć", co but pisze... ufff ;)
[21:28] Koltek: Jak więc - wracając do tych postanowień - ja mam budować swoje codzienne życie - w kontekście tego wszystkiego?
[21:29] ALA: jak to jak :) normalnie:)
[21:29] pasjonat_ka: moje życie nie jest dziełem przypadku...
[21:29] Koltek: normalnie czyli...?
[21:30] Koltek: rozwiń, jak możesz to, pasjonatka?
[21:30] ALA: przede wszystkim ofiarować siebie Bogu i wszystko to, co robimy, robić tak, jak byśmy dla Niego robili... wtedy życie nabiera barw, wszystkie smutki mijają, a my żyjemy w zgodzie z Bogiem i mamy Go w swoim sercu :)
[21:30] ALA: to chyba jedyne lekarstwo i sposób, aby stawać się mocniejszym w wierze
[21:30] butwbutonierce: z życiem to w ogóle dziwnie jest
[21:30] butwbutonierce: powiedziałabym przekornie, że jestem targanym jak liść na wietrze kowalem swojego losu
[21:30] butwbutonierce: ALA - i znowu nijak się to ma do wielu różnych rzeczywistości
[21:30] Gabi_K: but... to mogłoby się zgadzać.........
[21:31] wladek: Ala, ładnie powiedziałaś, ale są potknięcia
[21:31] Koltek: konkretne postanowienie od Ali, a inni?
[21:31] ALA: but... może nie dla Ciebie, ale zapewniam, że to dobry sposób
[21:31] Koltek: zgadzam się i popieram :-)
[21:31] butwbutonierce: Bóg w sercu, Bóg w sercu, wstrzyknąć Go mam tam sobie strzykawką?
[21:31] butwbutonierce: mocne uproszczenie, wg mnie
[21:31] ALA: but, zrobisz, jak chcesz, to Twoja decyzja
[21:31] pasjonat_ka: po czasie okazuje się, że pojedyncze przypadki były częścią jakby planu, a moje wybory pozwoliły jakby ten plan realizować
[21:32] butwbutonierce: pasjonat_ka - życie moje i wielu innych osób potwierdza, to co mówisz, ale potem sobie myślę o tych dzieciątkach w Afryce, umierających z głodu w 6-tym roku życia i cały ten filar mi pada
[21:32] Koltek: i jak potrafię to sobie - pasjonatka - poukładać – odkryję, że i w śmierci i w życiu należy się do Pana
[21:33] ALA: but, widzisz wszystko na szaro-buro... zamiast patrzeć realnie na świat
[21:33] butwbutonierce: realny świat jest szarobury
[21:33] wladek: ma odcienie
[21:33] Koltek: odezwało się doświadczenie życiowe - tak przypuszczam, Ala :-)
[21:33] ALA: but... to chyba źle widzisz
[21:33] ALA: nie umiesz zobaczyć tego, co piękne
[21:34] butwbutonierce: ale umiem zobaczyć to, co brzydkie, a brzydkie plus piękne nie tworzy neutralne
[21:34] Koltek: sięgaj tam, gdzie rozum nie sięga...
[21:34] ALA: but to załóż różowe okulary i zmień tę kwaśną minę... bo nie do twarzy Ci w niej
[21:35] butwbutonierce: i przykro mi, ale cieszenie się drobnostkami wydaje mi się wręcz impertynencją wobec tego, że ludzie umierają z głodu i inne takie
[21:35] butwbutonierce: ALA - szczyt niefrasobliwości z Twojej strony:)
[21:35] wladek: but, ja się cieszę "drobnostkami"
[21:35] Trinity: ja też
[21:35] Trinity: nawet głupotkami
[21:35] butwbutonierce: a mnie te dzieci w Afryce jak wrzody na ciele, nienawidzę ich za to
[21:35] butwbutonierce: każdą przyjemność popsują
[21:36] Trinity: chyba masz powołanie na misje, but
[21:36] butwbutonierce: Trinity - raczysz żartować:)
[21:36] Trinity: skoro ci ten temat żyć nie daje...
[21:36] Awa: but, u ciebie tam w okolicy biednych dzieci nie ma? musisz aż o Afryce myśleć?
[21:36] butwbutonierce: jak pojadę na misję, to niczego to nie zmieni, ocalę sto takich żyć, a miliony innych i tak będą zdychać z głodu
[21:37] Koltek: trochę nas emocje poniosły
[21:37] Koltek: wiec wróćmy do tematu - to nam na dobre wszystkim wyjdzie
[21:38] Trinity: temat "dla kogo żyję"
[21:38] butwbutonierce: dla siebie, to proste
[21:38] sono: ooooooooooo to ja wiem, dla kogo ja żyje :))
[21:38] sono: ja żyję na chwałę Nieba, muszę się pilnować, żeby nie zawstydzić Chrystusa, Który ręczy za mnie przed Bogiem Ojcem
[21:38] ALA: dzisiejsze czytanie: o tym, żeby wszystko powierzyć Bogu, swoje życie i śmierć
[21:39] butwbutonierce: a po co Bogu moje życie, dał mi je, żebym je miała
[21:39] ALA: no to sobie je miej...
[21:39] wladek: but, bo Cię kocha
[21:39] Gabi_K: a jednak nawet to robiąc, Ala, but ma rację, żyje się tylko i wyłącznie dla siebie
[21:39] Gabi_K: ..nawet jeśli inni odbierają inne wrażenie
[21:40] Gabi_K: sono... uważaj, by się ze wstydu palić nie musiał;)
[21:40] Koltek: ale nie przeżywasz tego dla siebie - dla innych - ale jak poucza św. Paweł - żyjemy dla Pana
[21:40] butwbutonierce: może św. Paweł się mylił?
[21:41] sono: Chrystus dla mnie jak dobry Brat, który osłania moje winy przed Ojcem i będzie Mu przykro, jak On mnie będzie osłaniał przed karą, a ja będę tej braterskiej symbiozy nadużywała

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie