O powołaniu do małżeństwa, antykoncepcji, celibacie, wierze i przebaczeniu

dla faceta są jego dzieci? cosik tu nie pasuje z tym całym psycho - wizerunkiem
[22:35] Didymos: odwrotnie, czyli że kobieta traktuje mężczyznę przedmiotowo?
[22:35] Awa: heheh a czemu nie
[22:35] Awa: mamy równouprawnienie
[22:35] Awa: żartuję
[22:36] donia: Awa, ale na papierze :D
[22:36] ataner155: didi - a jednak skoro nie jesteś głębiej w temacie damsko męskim - to może jednak nie wypowiadaj się na tematy ci obce
[22:36] Awa: nie zgadzam się z tą przedmiotowością
[22:36] Didymos: jak jedno czy drugie traktują się nawzajem przedmiotowo, to oboje mają problem
[22:36] Awa: owszem, jeśli mowa o anty w wolnych związkach
[22:36] Awa: albo związkach na 1 noc na dyskotece
[22:36] Awa: to tak
[22:36] Awa: ale w stałych związkach...
[22:36] Kris_yul: a moim zdaniem, ataner, nie trzeba czegoś doświadczyć, żeby móc się wypowiadać
[22:36] Didymos: problem niedojrzałości emocjonalnej do małżeństwa/rodziny
[22:37] cameleon: ataner - czy lekarz leczący raka musi najpierw na niego zachorować?
[22:37] Didymos: Ataner, łatwy argument tych, którzy uważają, że księża się na niczym nie znają, bo nie doświadczają sami
[22:37] ataner155: ale to mnie denerwuje - mi antykoncepcja nie utrudnia życia
[22:37] Didymos: to czemu Cię denerwuje??
[22:37] Kris_yul: a kto powiedział, że utrudnia?
[22:37] Awa: Didymosie, znam setki przykładów rodziców wielodzietnych, gdzie dojrzałość jest 0
[22:38] ataner155: bo nie rozumiem stanowiska Kościoła - i fakt, że robię coś w brew jego nauce
[22:38] donia: to czemu, ataner, starasz się nam to udowodnić, że ci nie przeszkadza
[22:38] Awa: o rety dajcie spokój, didy chce dobrze
[22:38] Awa: chce pogadać
[22:38] Awa: po to tu przychodzimy nie?
[22:38] donia: no :D:D:D
[22:38] cameleon: Awa - dokładnie, od tego jest w końcu czat
[22:39] Didymos: Ataner, a może by się tak zapoznać z nauczaniem KK na ten temat? poczytać np. "Persona humana", albo "Veritatis splendor"
[22:39] Kris_yul: Kościół spogląda z nieco innej perspektywy
[22:39] Awa: didymos, czytanie tychże jest niebezpieczne
[22:39] Awa: bo niebezpiecznie zwiększa ciężkość grzechu jako świadomego
[22:39] ataner155: jest taki jeden nawiedzony ojczulek, co mi przysyła ciągle coś do czytania - hmm - nie mam czasu na więcej
[22:39] Didymos: niebezpieczne? bo co? bo zmusza do myślenia i wywołuje wyrzuty sumienia?
[22:40] Awa: bo grzeszy się ciężej
[22:40] Awa: według KKK
[22:40] Kris_yul: celowe nie czytanie, nie zgłębianie wiary, by nie wiedzieć, że coś jest grzechem także jest grzechem
[22:40] ataner155: ja i tak żyję jak w celibacie - seks raz na 6 miesięcy - a teraz dopiero za rok
[22:40] ataner155: hmm - to w sumie niewiele grzeszę
[22:40] Didymos: niebezpieczne jest takie stanowisko, Awa, jakie właśnie prezentujesz
[22:41] Awa: ja cała jestem, niebezpieczna i grzeszna, didymos
[22:41] Kris_yul: ale czemu wszyscy, wszędzie widzą tylko seks; traktują wiarę i Kościół jako narzędzie tylko do poszerzania swobody w tych sprawach
[22:41] Kris_yul: przecież seks nie jest sensem chrześcijaństwa
[22:41] Awa: czasem mam wrażenie, że siedzą tu sami z aureolami
[22:41] Didymos: Awa, tego nie wiem i nie twierdzę, mówię o takim podejściu preferującym ignorancję (albo: zawinioną niewiedzę)
[22:42] Awa: przecież żartuję
[22:42] ataner155: didi, zaczął o antykoncepcji - nie ja tym razem
[22:42] Awa: czytałam, żeby podjąć świadomą decyzję
[22:43] Awa: Kris, sensem nie
[22:43] Awa: ale czasem mam wrażenie, że chrześcijaństwo sprowadza się do niego
[22:43] Didymos: Awa, wręcz przeciwnie, tu chyba nikt (albo przynajmniej większość) realistycznie patrzy na siebie jako na grzeszników, co jednak nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie, powinno być impulsem do głoszenia nauki KK
[22:44] Didymos: w którą jest OBOWIĄZEK wierzenia
[22:44] Awa: a jak sobie wkuć ten obowiązek?
[22:44] Awa: kiedy on nie chce być obowiązek?
[22:44] Awa: apostazja?
[22:45] cameleon: Did - oczywiście, bo słowa Jezusa nie dotyczą tylko kapłanów (idźcie na cały świat i głoście Ewangelię), ale każdego chrześcijanina
[22:45] Didymos: sprzeciwianie się uporczywe jakiejś prawdzie nauczanej przez KK to inaczej się nazywa
[22:45] ataner155: tak, wszyscy jesteśmy powołani do świętości
[22:45] Awa: głosić naukę
[22:45] Awa: czy żyć według nauki
[22:45] Awa: bo to 2 różne rzeczy
[22:45] Awa: głosić to ja mogę...
[22:45] Didymos: Awa, głosić by żyć
[22:45] Awa: a czy ja się sprzeciwiam?
[22:46] Awa: ja uznaję to, czego naucza Kościół
[22:46] Awa: i wyciągam słuszne wnioski
[22:46] Didymos: ale fakt, że nie żyjemy, nie usprawiedliwia uciekania od niej
[22:47] Vermin: Did, bez urazy, ale zabrzmiało to tak jakby TYLKO KK miał nauki głoszące prawdę
[22:47] Vermin: a reszta wielkich religii, to co??
[22:47] Didymos: Vermin, ja tak właśnie wierzę
[22:47] ataner155: bo didi nic innego powiedzieć nie może jest księdzem w końcu
[22:47] Vermin: Did, ale w ten sposób traktujesz religie, mające dłuższy staż i podobne poglądy, jakby były pogańskie i kłamały
[22:48] Didymos: Ataner, przede wszystkim dlatego, że jestem człowiekiem wierzącym:) księdzem dopiero wtórnie
[22:48] Didymos: Vermin, a czy ja tak powiedziałem?
[22:48] Kris_yul: ja nie jestem księdzem i także uważam KK za autorytet, który głosi PEŁNĄ prawdę, inne wielkie religie coś tam z prawdy mają
[22:48] Vermin: tylko Kościół Katolicki głosi prawdę i kto go nie słucha ten grzeszy, tak to w tej chwili odebrałem
[22:48] Vermin: brednia

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie