Katastrofa w Smoleńsku

[18:21] <mm_mm_>: serce się kraje...
[18:22] <_Didymos_>: interpretacja - ewidentnie wynikająca z zachowania polityków, ludzi w całym kraju i dziennikarzy: żeby być bardziej jedno, różnić się, mocno ale pięknie, z kulturą
[18:22] <Krusia>: Dlaczego dopiero teraz ludzie zaczynają szanować Lecha Kaczyńskiego?
[18:23] <Krusia>: ilu ludzi będzie musiało jeszcze tak zginąć, aby zaczęli się wszyscy szanować za życia...
[18:23] <Krusia>: a nie po czyjejś śmierci
[18:23] <paczka_dropsow>: miliardy
[18:23] <Krusia>: paczka, kiedyś muszą się opamiętać
[18:24] <Krusia>: najbardziej mi szkoda Jarosława... zostanie całkowicie sam
[18:24] <Krusia>: njpierw brat i bratowa, teraz matka umiera
[18:24] <paczka_dropsow>: takie biadolenie nic nie zmienia...
[18:25] <paczka_dropsow>: Didymos powiedział, o co chodzi
[18:30] <_Didymos_>: w Katyniu powinni teraz umieścić napis taki, jak znajduje się przy cmentarzu na Monte Cassino
[18:31] <Krusia>: Didymos, a zgadzasz się ze słowami Kwaśniewskiego
[18:31] <Krusia>: że to miejsce jest przeklęte?
[18:31] <_Didymos_>: akurat jego nie słuchałem dokładnie
[18:33] <_Didymos_>: nie zgadzam się z tym
[18:33] <Figo>: zaczyna grać politycznie już
[18:34] <Krusia>: Figo, Kwaśniewski był o wiele taktowniejszy niż pozostali politycy
[18:34] <Krusia>: choćby i Wałęsa
[18:34] <Krusia>: posłuchaj sobie wypowiedzi ich obu
[18:34] <Krusia>: i porównaj
[18:34] <Joda>: wolałabym 1000-kroć pogadać o jutrzejszym Święcie, niż o wypowiedziach i katastrofie
[18:40] <karolina1x>: ech... pisać się nie chce... :(
[18:41] <karolina1x>: czy ktoś słyszał komentarze z Watykanu?
[18:42] <aprylka>: Benedykt XVI przekazał kondolencje narodowi polskiemu na ręce Marszałka Sejmu B.Komorowskiego
[18:43] <aprylka>: http://info.wiara.pl/doc/498620.Modlitwa-Polakow-w-Wiecznym-Miescie
[18:44] <aprylka>: Do Wiecznego Miasta przybyła właśnie delegacja NSZZ Solidarność - „Niewątpliwie dzisiaj miał być tutaj w Watykanie dzień radości, którą chcieliśmy ogarnąć całą działalność Jana Pawła II, ... Ta tragiczna okoliczność sprawia, że nasza modlitwa dzisiaj za Polskę, za nasz kraj będzie bardziej intensywna, bardziej gorąca. Będziemy błagać Boga, ażeby nie opuszczał naszego kraju, ażeby swoją łaską potrafił pomóc nam dźwignąć się z trudności i kroczyć do pięknej przyszłości
[18:58] <_Didymos_>: tak czy inaczej... wieczny odpoczynek racz im dać, Panie, a narodowi Polskiemu daj opamiętanie
[18:59] <_Didymos_>: i ufajmy Miłosierdziu Bożemu
[18:59] <gosia2999>: mam pytanie - czy ktoś mi może powiedzeć, jaki jest sens życia?
[18:59] <paczka_dropsow>: nie ma odpowiedzi na to pytanie w sensie ogólnym...
[18:59] <paczka_dropsow>: każdy na każdym etapie może mieć różny sens...
[19:00] <paczka_dropsow>: ba! czasami może mieć poczucie tego sensu, a czasami nie
[19:00] <gosia2999>: skoro nie ma odpowiedzi - to widocznie ono nie ma sensu
[19:00] <paczka_dropsow>: no jak tak mamy gadać, gosia, to mi się nie chce:)
[19:01] <paczka_dropsow>: to nie ma sensu :D
[19:01] <gosia2999>: widzę, że w tych sprawach wszyscy się wycofują z rozmowy...
[19:10] <djparafialny>: nie myślałem, że jutrzejszy koncert, który organizuję, będzie odbywał się w takiej rzeczywistości...
[19:11] <aprylka>: jaki koncert?
[19:12] <djparafialny>: jutro miasto Marki w kościele księży michalitów zorganizowało koncert
[19:12] <djparafialny>: będzie orkiestra, chór
[19:12] <djparafialny>: ja mam śpiewać partie solowe
[19:12] <djparafialny>: będziemy śpiewać Requiem
[19:12] <djparafialny>: Gabriela Faure
[19:13] <djparafialny>: w tym samolocie zginęło 2 moich przyjaciół...
[19:14] <djparafialny>: nie ogarniam paru rzeczy...
[19:15] <Krusia>: tak musiało być...
[19:21] <djparafialny>: zastanawiam się, do jakiej tragedii musiało dojść...
[19:21] <djparafialny>: byśmy wzajemnie przestali się opluwać
[19:22] <aprylka>: obawiam się, że to przejściowe...
[19:24] <djparafialny>: aprylko, to jest chore
[19:24] <aprylka>: wiem
[19:25] <djparafialny>: wiem, że na pewno jutro raczej będę grał bardzo "stonowanie"
[19:25] <djparafialny>: i na pewno zagram coś z mszy żałobnych
[19:25] <djparafialny>: a zaraz wyjdę i pojadę pod Pałac Prezydencki
[19:25] <Krusia>: dj, Ty przynajmniej możesz tam iść...
[19:26] <baranek>: Krusia - nie musiało
[19:26] <baranek>: chyba że wierzysz w determinizm...
[19:28] <Krusia>: baranek, to była wola Boga
[19:28] <Krusia>: i z tym się nie dyskutuje
[19:29] <baranek>: Krusia, nie można zwalać wszystkiego na Boga
[19:29] <baranek>: Katyń, II wojna itp. to też wola Boga?
[19:29] <baranek>: a może wszystkie morderstwa...?
[19:29] <Figo>: baranek
[19:29] <Figo>: wreszcie!
[19:29] <Figo>: wreszcie ktoś moje zdanie popiera
[19:30] <baranek>: mamy wpływ na to, co się dzieje
[19:30] <Figo>: pewnie
[19:30] <Figo>: po to mamy wolną wolę
[19:30] <Figo>: jak nie założę czapki zimą i zachoruję - to moja wina
[19:30] <Figo>: proste
[19:30] <baranek>: tutaj chociażby przez wybór samolotu, czasu lotu, lotniska...
[19:30] <aprylka>: tak... szczególnie my tutaj mieliśmy na to wpływ
[19:30] <Figo>: my nie
[19:30] <aprylka>: ale my cierpimy
[19:31] <baranek>: aprylka - mieli ci, którzy lecieli
[19:31] <baranek>: pilot, prezydent
[19:31] <baranek>: nie zwalajcie na Boga wszystkiego
[19:31] <aprylka>: to nas dotknęło w taki czy inny sposób - choć nie mieliśmy na to najmniejszego wpływu
[19:31] <djparafialny>: prawda jest taka, że te samoloty już dawno nie powinny latać
[19:31] <djparafialny>: ile było awaryjnych lądowań...
[19:31] <aprylka>: więc nie zawsze mamy wpływ na to, co się dzieje, także to, co się z nami dzieje, czego doświadczamy
[19:31] <Figo>: baranek, ludzie są nieodpowiedzialni
[19:31] <Figo>: więc zwalają wszystko na Boga
[19:32] <baranek>: ale nie dotknęło osobiście, bezpośrednio
[19:32] <aprylka>: baranek, ja się czuję osierocona...
[19:32] <Figo>: aprylka...?
[19:32] <baranek>: niemniej to tylko Twoje odczucie
[19:32] <baranek>: a nie fakt
[19:33] <aprylka>: a czym jest fakt?
[19:33] <baranek>: trudno porównywać stratę prezydenta ze stratą brata czy własną śmiercią...
[19:33] <baranek>: fakt bycia sierotą? jakby umarła twoja mama lub tata
[19:33] <aprylka>: nie porównuję, ale i śmierć Przyjaciela i śmierć prezydenta czy Papieża w jakiś sposób odbieram, choć nie w ten sam
[19:34] <aprylka>: to dosłownie, ale teraz jako Polak - czuję się osierocona, poza tym nie napisałam, że jestem sierotą
[19:34] <aprylka>: być sierotą a czuć się osieroconym to nie to samo
[19:34] <aprylka>: to mniej więcej taka różnica jak być samemu a czuć się samotnym
[19:34] <baranek>: ok - każdy ma wpływ na WŁASNE życie (bezpośredni) i pośredni na innych
[19:35] <aprylka>: a inni mają wpływ na nasze życie
[19:35] <Krusia>: w sumie główną przyczyną były warunki pogodowe
[19:35] <baranek>: a może raczej brak odpowiedniej nawigacji na lotnisku?
[19:35] <baranek>: albo błąd pilota...
[19:35] <baranek>: a błędem było np. lądowanie w złych warunkach przy braku odpowiedniej nawigacji na lotnisku
[19:35] <djparafialny>: ja się tylko boję, żeby z tego nie było wojny
[19:35] <aprylka>: nie bawmy się w komisję wypadków lotniczych...
[19:35] <aprylka>: to bez sensu
[19:35] <paczka_dropsow>: nie ma co rozdrapywać, nie ma co dramatyzować i wymyślać emocjonalnych porównań.. stało się... modlitwa to wystarczy
[19:36] <Mio_Tutto>: ja tam nie ufam Rosjanom...
[19:36] <Mio_Tutto>: od początku nie chcieli, by Kaczyński się tam pojawił...
[19:36] <aprylka>: paczka, jestem daleka od "tanich emocji", ale nie jestem z kamienia
[19:37] <baranek>: aprylka - nikt nie jest
[19:37] <baranek>: ale determinizm nie jest zgodny z chrześcijaństwem
[19:37] <aprylka>: baranek, warunki to jedno, a usterka którą zgłaszali piloci to drugie
[19:37] <aprylka>: trzeba spokojnie poczekać na raport komisji - ludzi, którzy się na tym znają
[19:37] <baranek>: 1. nie wiadomo, czy zgłaszali - raz mowią tak, raz nie
[19:38] <baranek>: 2. błąd człowieka- lot starym samolotem, który miał być wymieniony
[19:38] <aprylka>: no tak, to my tu teraz zróbmy raport...
[19:38] <baranek>: niestety, ale prezydent miał duży wpływ na swój los
[19:38] <baranek>: gdyby wcześniej kupiono samolot, można było uniknąć tragedii
[19:39] <baranek>: (to zdanie spec. od lotnictwa)
[19:38] <Figo>: baranek, on się sam tam wprosił
[19:39] <aprylka>: tylko że zakup samolotów nie zależy od prezydenta
[19:42] <mm_mm_>: baranek, daruj sobie...
[19:42] <mm_mm_>: proszę, chociaż dziś
[19:42] <baranek>: też wierzysz w determinizm?
[19:42] <baranek>: że taka była wola Boga?
[19:42] <mm_mm_>: gdyby toby...
[19:42] <mm_mm_>: nie wierzę
[19:42] <baranek>: więc co mam sobie darować? :)
[19:43] <mm_mm_>: ale dziś nie jest dobry dzień na to, żeby rozpatrywać przyczyny, nie sądzisz?
[19:43] <baranek>: nie sądzę
[19:44] <baranek>: sądzę, że trzeba szukać przyczyn, a nie oskarżać Boga - i im szybciej, tym lepiej
[19:44] <baranek>: niestety, ale dowody mogą zaginąć