Moi Drodzy :) piszecie tu wszystko ok, tyle że to wszystko wisi nadal w powietrzu, no bo: czy wiara ma jakieś konkretne umocowanie? jakiś punkt zaczepienia?
[22:13] <ksiadz_na_czacie11>: od początku zwracałem uwagę na robienie z wiary moralizatorstwa i spłaszczanie jej do etyki...
[22:14] <paczka_dropsow>: a już nie daj Boże dogmatyzowanie moralności...
[22:14] <~Agamemnon>: ale zasady wynikające z poznania Boga z miłości
[22:14] <~Agamemnon>: do Niego
[22:14] <mad_mucha>: ale zasady zawsze mozna zmienić
[22:14] <ksiadz_na_czacie11>: mówiłem i powtarzam: zachowanie Dekalogu jest dopiero wypadkową uwierzenia
[22:14] <~Agamemnon>: kocham Boga i nie chcę go zasmucać
[22:14] <famfar>: wypadkową??
[22:14] <dezetka>: wypadkową, famfar, nie odwrotnie
[22:14] <paczka_dropsow>: "kochaj i rób, co chcesz"
[22:14] <~Agamemnon>: i ja się z ks zgadzam
[22:14] <paczka_dropsow>: oczywiście pod warunkiem, że się dojrzewa w miłości
[22:14] <mad_mucha>: paczka, to świetny tekst
[22:15] <mad_mucha>: kochaj i rób, co chcesz
[22:15] <paczka_dropsow>: mucha, oczywiście, że świetny, św. Augustyn to w ogóle gość...
[22:15] <mad_mucha>: to jego jest?
[22:15] <famfar>: no dlatego się pytam, dezetka
[22:15] <famfar>: a znasz tekst Św. Łukasza?
[22:15] <ksiadz_na_czacie11>: tyle, że Autor tych słów wprost je odnosił do Miłości - Boga Samego
[22:15] <paczka_dropsow>: no ba!
[22:15] <paczka_dropsow>: mucha, poczytaj jego wyznania, opisuje jak to był lumpem, a potem się nawrócił
[22:16] <paczka_dropsow>: "Wyznania"
[22:16] <~Agamemnon>: Augustyn był nie tyle lumpem, co człowiekiem sukcesu
[22:16] <~Agamemnon>: ale umiał słuchać
[22:16] <ksiadz_na_czacie11>: to jego "kochaj" znaczyło tyle, co daj się porwać, ogarnąć Miłości
[22:16] <paczka_dropsow>: ks11, no wałaśnie mówię
[22:17] <ancora>: Tylko Miłość jest w stanie przemienić wszystko
[22:17] <~Agamemnon>: Miłośc Boża
[22:17] <sprosty>: a znich największa jest Miłość
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |