"Redemptor hominis" Jana Pawła II, nr. 9 i 10
[21:24] <~ogien>: zauważyłem takie sformułowania nawet w pieśniach Np : "w krzyżu zbawienie"
[21:24] <kratka>: Ka: Jezus odkupił nas przez Swoje cierpienie
[21:24] <ksiadz_na_czacie11>: Papież zwraca też uwagę, że Jezus jest Pełnią Objawienia Miłości Bożej
[21:25] <karolina1x>: ogień a wcześniej? "w Krzyżu cierpienie"
[21:25] <ZycieJestPiekne>: w Krzyżu cierpienie w Krzyżu zbawienie w Krzyżu miłości nauka
[21:25] <Ka_>: Nie lubię cierpienia. Ubolewam że Jezus tak musiał przez człowieka cierpieć
[21:25] <~ogien>: ale krzyż nie głosił nauki. Jezus ją głosił
[21:25] <karolina1x>: Ka ty nie ubolewaj a wielbij Jego rany
[21:26] <ksiadz_na_czacie11>: nie czepiajmy się słów :) w słowach tej pieśni, jak i w mówieniu że Krzyż nas zbawia, chodzi oczywiście o całość Misterium, a nie tylko o znak krzyża
[21:26] <adamirek>: życie, w krzyżu miłości... ten zlepek słów ma wyjątkowe znaczenie :-)
[21:26] <~ogien>: właśnie słowa mają znaczenie
[21:26] <kratka>: przez zesłanie Syna Bożego na ziemie i skazanie Go na cierpienia dla ludzi Bóg objawia Swa pełną miłość
[21:26] <~ogien>: to trzeba pojąć. Jezus o tym wiedział, dlatego głosił Słowo Boże, znał znaczenie słów
[21:27] <ZycieJestPiekne>: przez cierpienie i własny Krzyż codzienności uczymy się kochać Boga i innych wiec gdzie tu wam nie pasi?
[21:27] <kratka>: bo nie ma większej miłości nad tę, gdy Jezus oddaje życie za człowieka
[21:27] <ksiadz_na_czacie11>: ale wracając do tematu... skoro tam, w tym Boskim wymiarze przychodzi Pełnia Miłości, no to człowiek...
[21:27] <ksiadz_na_czacie11>: Człowiek nie może żyć bez miłości. Człowiek pozostaje dla siebie istotą niezrozumiałą, jego życie jest pozbawione sensu, jeśli nie objawi mu się Miłość, jeśli nie spotka się z Miłością, jeśli jej nie dotknie i nie uczyni w jakiś sposób swoją, jeśli nie znajdzie w niej żywego uczestnictwa.
[21:28] <kratka>: no fakt, życie pozbawione miłości nie ma żadnego sensu
[21:28] <ksiadz_na_czacie11>: zauważcie, ze Papież używa słowa "miłość" w dwóch znaczeniach
[21:28] <ZycieJestPiekne>: jest puste
[21:28] <adamirek>: czy więc wystarczy kontakt i doświadczenie miłości, by poczuć ten sens? czy wymagane jest spełnienie się w tym aspekcie?
[21:29] <ZycieJestPiekne>: do bliźniego i do Boga i jako samego Boga
[21:29] <kratka>: Miłość jako najdoskonalsza Miłość, czyli Bóg
[21:29] <ksiadz_na_czacie11>: takim naszym, bardziej ludzkim, ale też wskazuje że ostatecznie źródłem tego jest ta Jedyna Miłość Pełna
[21:29] <kratka>: i miłość w ludzkim rozumieniu
[21:30] <ksiadz_na_czacie11>: Adamirek. nic nie "jest wymagane" :)
[21:30] <adamirek>: no tak :-) upragnione
[21:30] <ZycieJestPiekne>: gdy nie kochamy Boga ludzka miłość kuleje
[21:30] <ksiadz_na_czacie11>: Papież napisał wyraźnie o "żywym uczestnictwie" w Tej Miłości
[21:30] <kratka>: bo nie kochalibyśmy zwykłą ludzka miłością, gdyby nas nie ukochano Miłością najdoskonalszą
[21:31] <kratka>: gdyby nas Bóg nie ukochał
[21:31] <adamirek>: czy miłość człowieka do Pana Boga jest ludzką miłością, czy boską? chyba ciągle ludzką...
[21:31] <ZycieJestPiekne>: w jaki sposób księże?
[21:31] <karolina1x>: adam jeśli człowieka to zawsze ludzką
[21:31] <ksiadz_na_czacie11>: a schemat: objawienie - spotkanie - doświadczenie - życie, jest niczym innym jak właśnie zaangażowaniem się człowieka i odnalezieniem siebie
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |