Może nieco Judasza w sobie widzimy? Może nieco rządnego stanowiska w niebiosach Jakuba i Jana a może nieco lękliwego w kluczowym momencie Piotra?
Blaczego cisza i czy jest ona aż tak ważnym elementem w modlitwie?
Pan Jezus pokazał się wybranym apostołom i nam dzięki ich relacji po to, żebyśmy się mniej bali i ufniej szli za Nim.