Caminowicze mogą już przejść szlakiem od Dobrzynia nad Wisłą do Kruszwicy - w niedzielę odbyło się jego uroczyste otwarcie.
Jest ich niewielu. Codziennie przez cały miesiąc na kilkadziesiąt minut opuszczają świat, w którym żyją. Za ich plecami toczy się życie: jedni wracają z pracy, inni robią zakupy, a oni jakby byli nieobecni. I tylko słychać ich śpiew.
- Misją naszego rajdu jest dzielenie się wiarą i tym, jak wygląda nasza codzienność od czasu pojawienia się Werki - mówi Maciej Komorowski, tata 4-letniej Weroniki z zespołem Downa.
Maciej Malik ma 21 lat, a jak „mądry starzec z gór”, mówi, że trzeba uczyć młodych patriotyzmu, historii, odpowiedzialnego myślenia. I sam to robi.
Fragment z 39 Listu Paschalnego św. Atanazego Wielkiego, biskupa Aleksandrii z 367 r. - ważny ze względu na kanon biblijny, ówcześnie obowiązujący w Aleksandrii