Choć został zaprojektowany do żeglugi po rzece, świetnie sprawdza się na wodach Zalewu Wiślanego.
Podróż tramwajem wodnym z Tolkmicka do Krynicy Morskiej trwa ok. 35 minut. Zdjęcia: Łukasz Sianożęcki /Foto Gość
Z kim na wakacje? Z komandorem ks. Królem. Gdzie? Na Mazury, w góry i nad morze. Po co? By budować zamki z piasku, przeżyć sztorm na jeziorze i spowiedź na górskim szlaku.
Mieli po kilkanaście lat, chcieli walczyć z komuną. Myśleli, że będzie powstanie.
Jak tu nie wpaść w depresję? – pyta ks. dr Wojciech Skibicki, wicerektor elbląskiego seminarium. – Niektóre sale naszego budynku położone są poniżej poziomu morza.