Gór się nie zdobywa. Na górę się wychodzi i prosi się góry i Pana Boga, żeby z nich bezpiecznie zejść – przekonuje przewodniczka beskidzka Halina Haraf z Piwnicznej-Zdroju.
Czerwony, zielony niebieski, żółty albo czarny - podczas długiej majówki wielu nimi wędruje nie wiedząc, że niektóre, ale za to najwybitniejsze, powstały z inicjatywy duchownych.
– To była i jest nadal straszna trauma dla tej społeczności – mówił Antoni Kroh.
Kiedy strażak Jan Babiarz przeczytał w lokalnej prasie o unijnych funduszach, pomyślał, że przydałyby się na remont gaśniczego stara 266. A że bory w jego gminie ciągną się aż za niemiecką granicę, pomyślał, że warto by wciągnąć do projektu niemieckich kolegów.
Na ich widok ludzie uśmiechają się z sympatią. „Chociaż mechaniczny, jednak liryczny, serce skrywa pośród lamp” – mówi piosenka.
Czym są festiwale, spotkania młodych? Trudno o jednoznaczną definicję. Nie ma szablonu, wedle którego organizowane są wszystkie imprezy.