Harcownikiem nazwał mnie mój biskup. A ja uważam, że trzeba być tam, gdzie ludzie.
Opowieść o tym, jak kilka zdjęć może zmienić życie zwykłego człowieka.
W Jastarni słychać dźwięk bębna. To pan Stefan Kohnke zwołuje mieszkańców na Rezurekcję.
Na Majdanie sytuacja była jasna – tam stał Berkut, a tu staliśmy my – mówi Siergiej, uczestnik tamtych protestów. – Dzisiaj wszystko się skomplikowało.
Tylko ten, kto ma to „coś” w sobie, może przekonać, że Wałbrzych jest miastem turystycznym.
Choć hazard w Japonii jest nielegalny, w szarej strefie funkcjonuje gigantyczny przemysł skupiony wokół automatów do gry zwanych popularnie pachinko. W przypominającą połączenie bilardu i pinballa prostą grę losową gra co szósty mieszkaniec kraju.
Modlitwę traktujemy jako okazję do wygadania się. A czy Pana Boga dopuszczamy do głosu?