Co dla mnie osobiście znaczy adwent... nie ten całego życia ale ten czterotygodniowy, który zaczynamy?
Pokusa brzmi jakoś tak frywolnie i raczej lekko ,chyba już dziś nie kojarzy się tylko ze złem. Pojawia się w nazwach barów, sklepów.
Czy ich działanie jest w nas żywe?
Jak zawsze, czytania niedzielne: XXXII NZ "B" (1 Krl 17,10-16; Ps 146,6c-10; Hbr 9,24-28; Mt 5,3; Mk 12,38-44)
Na czacie s. Anna Bałchan