Troszcząc się zbytnio o siebie sprzeniewierzamy się Bogu i bliźnim...
Albowiem ciało i krew nie objawiły ci tego, lecz Ojciec mój, który jest w niebie.
I to jest prawda. Bo w gruncie rzeczy nikt nie jest w stanie sam, własnym potencjałem intelektualnym, uwierzyć w zbawczą moc Chrystusa, jeśli nie otrzyma łaski wiary od Boga Ojca
Nie otrzymaliście przecież ducha niewoli, by się znowu pogrążyć w bojaźni, ale otrzymaliście ducha przybrania za synów, w którym możemy wołać: "Abba, Ojcze!"