Kościół Pokoju w Świdnicy powstał w niecały rok, bez użycia gwoździ, z najmniej trwałych materiałów jakie tylko były możliwe. Dodajmy jeszcze, że był to XVII wiek, a kościół stoi do dziś i cieszy się wyjątkową popularnością wśród turystów z całej Europy. Jak do tego doszło?
Prawie 2,5 miesiąca w ubiegłym roku Lech Wałęsa przebywał za granicą: był w kilku krajach europejskich, na Filipinach, Maroku oraz dwukrotnie w USA. "Coraz gorzej to znoszę" - przyznaje. Dochodzą do tego wyjazdy po Polsce, w których spędził półtora miesiąca.
Pełniła już rolę stajni i magazynu torped. W 1980 r. była świadkiem wydarzeń, które zadecydowały o losach Polski, Europy i świata. Obecnie historyczną salę BHP wypełniły makiety stoczni, modele statków i dioramy z czasów strajków sierpniowych. ‒ Elementy wystawy nawiązują do dawnego muzeum zakładowego ‒ wyjaśniają twórcy.
W obecności licznie zgromadzonych pielgrzymów archidiecezji wrocławskiej kard. Dominik Duka, prymas Czech, otworzył w sobotę szlak św. Wojciecha.
W Izraelu władze chcą przymusowo przesiedlić 30 tys. Beduinów z wiosek do miast, zmieniając tradycyjny tryb życia tych ludzi. Beduini są Izraelczykami, część służyła nawet w wojsku, ale jak mówią obrońcy praw człowieka, uchodzą za obywateli drugiej kategorii.
W każdym większym mieście Białorusi znajduje się duży plac z pomnikiem Lenina. Tyle że ludzie się na nim nie zbierają, bo za zgromadzenia powyżej trzech osób grozi areszt.
O ciemnocie i zacofaniu średniowiecza mawiają czasem ideolodzy, dekonspirując poziom swojej edukacji. W istocie był to czas rozkwitu. Refleksy tego widać na Jarmarku św. Małgorzaty, który co roku odbywa się wokół sądeckiej bazyliki.
To jedno z najmniejszych naszych uzdrowisk. Ma jednak swój klimat i charakter. Cenią je szczególnie ci, którzy tęsknią za harmonią i spokojem.
Czerwony, zielony niebieski, żółty albo czarny - podczas długiej majówki wielu nimi wędruje nie wiedząc, że niektóre, ale za to najwybitniejsze, powstały z inicjatywy duchownych.
Trzy dni w Jastrowiu upłynęły pod znakiem nie tak odległej historii. Na kilka godzin można było trafić prosto do okopów.