Helena Buryła urodziła trzech synów i wszyscy poszli na księży. Nie ma wnuków, ale ich parafianie przynoszą jej kwiaty na Dzień Babci.
Podejrzewa się księży, że oprócz tej władzy, jaką normalnie mają jako duchowni, chcą władzy większej.
Czerwony, zielony niebieski, żółty albo czarny - podczas długiej majówki wielu nimi wędruje nie wiedząc, że niektóre, ale za to najwybitniejsze, powstały z inicjatywy duchownych.
Księża sercanie z Olsztyna przekazali uchodźcom przebywającym w Rybakach wielkanocne podarunki.
"Księża też muszą się z czegoś utrzymywać, więc dawanie im pieniędzy jest uzasadnione"