– Pierwszy motocykl nabyłem za 300 złotych w wieku 8 lat. Odkładałem z urodzin i imienin oraz bułek maślanych. Codziennie miałem kupować je sobie w drodze do szkoły. Nigdy tego nie robiłem i tak ziarno do ziarnka...
Znany, marmurowy sarkofag matki Zygmunta Krasińskiego w opinogórskim kościele miał od dawna mieć swoje pendant w postaci nagrobka samego poety. Po blisko stu latach projekt ma wreszcie szansę realizacji, choć z pewną modyfikacją.
Zandka to od lat wielki problem dla miasta. A dla karmelitanek misjonarek miejsce, które same wybrały, bo – jak wierzą – wskazał im je Pan Bóg.
Największym potencjałem tego miejsca są mieszkańcy, a atutem piękno otaczającej przyrody. Obchodząca w tym roku 800 lat istnienia Brzozowa ma się czym pochwalić.
Na koszalińskim Rynku Staromiejskim odebrali symboliczne klucze od miasta i zaśpiewali Hymn Godności – tak osoby z niepełnosprawnością intelektualną rozpoczęły swoje świętowanie.
Na jednej z wysp jeziora Lubie stanęły dębowy krzyż i pamiątkowa tablica. Będą przypominać zarówno miejscowym, jak i licznie przybywającym tu turystom o św. Janie Pawle II.
Ci ludzie uratowali mojego synka, który przebywał tam przeszło dwa miesiące. Dziękuję im z całego serca! – napisał rodzic na jednym z forów internetowych.
Irytuje mnie wszechobecny lans, paniusie, które przechadzają się po Nowym Świecie z zagiętą do góry rączką i przewieszoną torebusią od Armaniego.
„Chopin” zaprezentował się dobrze, choć spodziewano się od niego więcej słodyczy.
To dzięki niemu szwedzki paszport był w 1944 r. w Budapeszcie uważany za najbardziej pożądany dokument i gwarancję wolności. Raoul Wallenberg nareszcie doczekał się swojego święta we własnej ojczyźnie.