O niemyśleniu, Stalinie i znikających krzyżach z Mariną Łobanową
- To nasze święte prawo mówić o prawie do narodzin każdego dziecka - mówił Bogusław Kiernicki na pl. Zamkowym, otwierając jedną z największych manifestacji pro-life w Warszawie.
W tym roku minęło 35 lat od ogłoszenia deklaracja ideowej Ruchu Młodej Polski. Był to najbardziej dojrzały manifest ówczesnej niepodległościowej młodzieży, utożsamiającej się z chrześcijańską wizją człowieka i narodu.
W piątym dniu walk zapadła decyzja o przymusowym wysiedleniu warszawiaków i utworzeniu obozu przejściowego w Pruszkowie. Mogło przez niego przejść nawet 650 tys. ludzi.
Chociaż upłynęły setki lat, misteria Męki Pańskiej wciąż pozostają żywą formą opowiadania o wydarzeniach zbawczych. Co roku niektóre parafie i ośrodki podejmują wysiłek zorganizowania tych pobożnych przedstawień.
Choć Radłowsko-Wierzchosławicki Obszar Chronionego krajobrazu ma wiele skarbów do pokazania, przyroda istnieje w nim niejako na marginesie. Magnesem tego obszaru są domy, które pamiętają swych wielkich mieszkańców.
Jak spór o formę upamiętnienia ofiar jednej z największych bitew w historii świata zamienił się w bitwę o ocalenie elementarnej przyzwoitości.
– Najdłużej stał w zadumie Ronald Reagan. Widzę go do dzisiaj… Z tyłu jego małżonka. Towarzyszyło mi takie dziwne uczucie, że on to miejsce dobrze zna – mówi Aleksandra Olszewska, kioskarka.