Pcim jest dla wielu synonimem dziury zabitej deskami. Ale tylko dla tych, którzy nigdy tam nie byli.
Zieloną Górę i Derby w Anglii dzieli ok. 1,5 tys. kilometrów. Tylko pozornie to daleko.
– Mogę dawać ogłoszenia, że będę odsiadywać wyroki za kogoś – mówi Joanna, mama Pawełka. – Mam w tym wprawę. Ale to nie wyrok.
Byli imigrantami i przez miejscowych nie zostali przyjęci życzliwie. Gnały ich bieda i nadzieja na lepsze życie.
Wydawnictwo Polskiej Prowincji Dominikanów W drodze, 2006, Poznań