Na kilka dni las nad jeziorem Turawskim zmienił się w Ithilien, gdzie można było natknąć się na elfy, hobbita, orków czy krasnoludy.
Wprawdzie wierzchowca – przynajmniej na razie – każdy rozpoznać potrafi. Ale Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej postanowiło, tak na wszelki wypadek, poznać nas lepiej z tym pięknym zwierzęciem.
Lofoty to raj dla fotografów. Są jak Tatry stojące po kolana w wodzie – z fiordami oblewającymi podobne do Krywania piramidki i garbate góry przypominające Giewont.
W pierwszą sobotę sierpnia Siarakowo Sławieńskie zaroiło się od istot z powieści Tolkiena. Ruszył XVII Jarmark Hobbitów.
Dziś ludzie wierzą we wszystko (albo prawie wszystko) co im w gazetach napiszą lub powiedzą w TV. Dlaczego tak trudno uwierzyć w to co jest zapisane w Piśmie Świętym?