Czy dziś żywego Jezusa można spotkać? Tu i teraz, w XXI wieku, na ulicy?
Zanim nogi zrobią pierwsze kroki, serce, ręce i dusza wędrują już na Jasną Górę.
Mówią, że wystarczy niewiele, by powstał garnek: glina, wirujący krążek i sprawne ręce. Jednak prawdziwe arcydzieła mogą wytoczyć tylko prawdziwi mistrzowie, którzy latami poznają tajemnice fachu.
Na pewno wielu przyjmuje ten sakrament szczerze i w poczuciu odpowiedzialności
O gitarowych solówkach 9-latka i „Harmonii” z Kościołem z Anetą i Pawłem Wojciechowskimi, inicjatorami kolejnego koncertu w Skierniewicach, rozmawia Marcin Wójcik.
„Zielone ludziki” zajmują szkołę, w której przetrzymują zakładników. Agresorom opór stawiają oddziały obrony terytorialnej. Muszą odzyskać kontrolę nad miastem i odbić zakładników.
Pełne emocji kadry przenoszą widzów w ostatnie dni powstania warszawskiego, przypominając o dramacie walczącej stolicy i oddając hołd jej żołnierzom.
Harcownikiem nazwał mnie mój biskup. A ja uważam, że trzeba być tam, gdzie ludzie.
Warto wybrać się tam, gdzie spotykają się pasma Radziejowej i Jaworzyny Krynickiej, a Poprad płynie wąskim gardłem między zboczami.
Nad stanowiskami Da’ish (Państwo Islamskie) powiewa czarna flaga. W ciągu dnia jest względny spokój. Do walk dochodzi nocą i w pochmurne dni, bo wtedy dżihadyści czują się bezkarni.