Turcja od wieków była pomostem między dwoma kontynentami. Jednak od kilku miesięcy niebezpiecznie zbliża się w kierunku standardów azjatyckich.
– Nie przywiązuję się do rzeczy – mówi Paweł Ogarek. – A do czego? – pytam. – Do ludzi. Kocham moją żonę – odpowiada, jakby wyjawiał największą tajemnicę.
Melodia w liturgii ma wspomagać śpiewane słowo a nie odwrotnie.
Z domów wygoniły ich wojna i nędza. Postawili wszystko na jedną kartę. Z całym skromnym dobytkiem ruszyli w poszukiwaniu bezpieczeństwa i lepszego życia. Dotarli na granicę na Dunaju.