– Czasem myślę, że mam 110 lat, a przecież i tak to życie jest chwilą – uśmiecha się 28-letnia Magda Kulus. – Z przerwami na mówienie Panu Bogu: „Poluzuj trochę, poluzuj”.
Modlitwę traktujemy jako okazję do wygadania się. A czy Pana Boga dopuszczamy do głosu?