Administrator: Podstawowe pytanie brzmi: Czy niereformowalność polskiej religijności ludowej będzie siłą, dzięki której przetrwa, czy przyśpieszy jej rozpad?
– Najdłużej stał w zadumie Ronald Reagan. Widzę go do dzisiaj… Z tyłu jego małżonka. Towarzyszyło mi takie dziwne uczucie, że on to miejsce dobrze zna – mówi Aleksandra Olszewska, kioskarka.