Krzyżowanie było najpowolniejszym - a także najbardziej bolesnym i hańbiącym - ze sposobów egzekucji stosowanych w grecko-łacińskiej starożytności, stąd wstręt, jaki odczuwała do niego tamta epoka.
"Śmierci Bóg nie uczynił i nie cieszy się ze zguby żyjących". W tej "śmierci" można sobie włożyć wszystko co boli, co jest trudne, co jest ostatecznie złem samo w sobie.