Instytut Pamięci Narodowej przez 15 lat działalności zmienił naszą rzeczywistość. To nie tylko kwestia udostępnienia archiwów bezpieki, ale przede wszystkim wysiłek edukacyjny oraz przywracanie pamięci o niezłomnych bohaterach i świętych.
– Dla nas jest to wielka gratka, że możemy odsłaniać zabytek zupełnie zapomniany i przywracać pamięć o nim – mówi jeden z archeologów prowadzących prace nad Sierpienicą.
Spośród wielu lekcji, które pozostawiła nam druga wojna światowa, dwie wydają mi się najważniejsze. Pierwsza to pamięć, druga – należy głośno i dobitnie mówić: „hańba”, „zbrodnia”, „bohaterstwo”.
Latem legnickie przedszkolaki masowo odwiedzają przybytki kultury – i to wcale nie tej masowej. W tym roku hitem jest wizyta w Muzeum Miedzi, gdzie najmłodsi poznają różnicę między galerią handlową a galerią sztuki.
Pismo Święte wielokrotnie przypomina Izraelitom, że sami byli niewolnikami w Egipcie
„Reakcja”, „wrogowie ludu”, „rewizjoniści” – do dziś te określenia komunistycznej propagandy kojarzą się negatywnie. Tymczasem w ten sposób stygmatyzowani ludzie to często cisi bohaterowie, którzy nie poddali się komunizmowi.
Od kilkunastu lat mogą liczyć na pomoc lekarzy. A wszystko dzięki inicjatywie olsztyńskich leśników.
Miała cztery lata, gdy zesłano ją na Syberię. W żółtym sweterku. Ma go do dziś.