[21:04] ksiadz_na_czacie3: lubie czytac i wracac ciagle do tekstow
[21:04] ksiadz_na_czacie3: o przebaczeniu
[21:04] ksiadz_na_czacie3: moge wam powiedziec nawet dlaczego
[21:04] anek: no to niech ks powie
[21:04] Helcia_: niech ks. powie
[21:04] ksiadz_na_czacie3: ni eza bardzo umiem przebaczac
[21:05] ksiadz_na_czacie3: ciagle nie umiem
[21:05] Helcia_: dlaczego??
[21:05] anek: ale chyba każdy z nas ma z tym problem...
[21:05] ksiadz_na_czacie3: zebym to ja wiedzial
[21:05] Vampire_Marius: ksiadz co to znaczy że za bardzo nie
umiesz wybaczać?
[21:05] Lars_: przebaczenie jest trudne - trudne jest
rozpoczynanie od nowa
[21:05] ksiadz_na_czacie3: mysle ze problemem jest pamiec
[21:05] Helcia_: przykre wspomnienia prosze ks.
[21:05] ksiadz_na_czacie3: moze sklerotykom latwiej :))
[21:05] anek: bo jak sie potocznie mówi "wybaczam, ale nie
zapominam"...
[21:05] Luiza: przebaczenie, wymaga zapomnienia o swoich ambicjach
[21:06] Lars_: przebaczenie wymaga - doalogu
[21:06] ksiadz_na_czacie3: ja tak nawet nie mowie
[21:06] Lars_: dialogu**
[21:06] Luiza: wybaczenie wymaga otwarcie na innego człowieka
[21:06] anek: ale wiele osóbtak mówi
[21:06] ksiadz_na_czacie3: jak myslicie, co oprocz pamieci moze
przeszkadzac w przebaczeniu ??
[21:07] ksiadz_na_czacie3: przebaczaniu *
[21:07] Luiza: wybaczenie wymaga zrozumiena nie tylko siebie, ale
też drugiej strony
[21:07] tarantula: brak checi przebaczenia
[21:07] rachel: wola
[21:07] vim: zeby przebaczyc nie musi sie rozumiec
[21:07] tarantula: brak dobrej woli
[21:07] ksiadz_na_czacie3: tara , tylko glupiec nie chce
przebaczac, tak mysle
[21:07] opik12: rany
[21:07] anek: urazy do danej osoby,zawisc
[21:07] Luiza: zbytnie przeżywanie własnej odoby, to jest problem
w przebaczeniu
[21:07] Helcia_: zadane rany, przykrości
[21:07] Vampire_Marius: nie chce czy nie może?
[21:07] Salcie: nie wiem czy jest sens wybaczać komuś, kto nie
przestaje robić tego, co nas boli. Czy wtedy wybaczenie nie jest
niemądre
[21:07] Luiza: zbytnie przywiązanie się do własnej racji
[21:07] zrozum_mnie: jak ten komu sie przebacza Cie lekceważy
[21:08] tarantula: albo osoba bardzo zraniona - nie potrafi
przebaczyc - księże
[21:08] michal17: Jezus przebaczył a my dalej grzeszymy
[21:08] ksiadz_na_czacie3: Salcie, ni ema glupich przebaczen, mysle
[21:08] michal17: a to nie było przebaczenie bazsensowne
[21:08] Luiza: Salcie wybaczyć to jedno, żyć z człowiekiem któremu
się wybaczyło to drubie
[21:08] Helcia_: brak miłości też utrudnia przebaczyć komus
[21:08] ksiadz_na_czacie3: skoro wiem co od p[rzebaczenia zalezy
[21:08] ksiadz_na_czacie3: to chlodna kalkulacja kaze przebaczac
[21:08] ksiadz_na_czacie3: nawet ona
[21:09] ksiadz_na_czacie3: ale ona nie wystarcza fdo przebaczenia
[21:09] Vampire_Marius: dlaczego mamy wybaczać? czy wybaczenie nie
jest oznaką słabości?
[21:09] Lars_: łatwo przebaczyc cos nieistotnego - trudniej jak
pomiedzy ludzmi nastapiła głeboka przepaść
[21:09] Salcie: kszonc - wybaczać komuś kto trwa w tym co złe - w
stosunku do nas? wybaczyć bijącemu, choć się wie, ze zaraz uderzy znowu?
[21:09] Awa: pycha przeszkadza
[21:09] ksiadz_na_czacie3: no to bylby ideal Salczie
[21:09] dawideekk: Salcie,ale Ty rowniez tak postepujesz.
[21:09] neonka: witam
[21:09] Luiza: skoro domagamy się wybaczenia swoich grzechów, to
też powinniśmy wybaczać Vampire
[21:09] kasiula_m: nasza urażona pycha nie pozwala nam przebaczyć...
[21:10] Vampire_Marius: dlaczego?
[21:10] Salcie: dawidku - czat nie jest o mnie - nie tym razem ;)
[21:10] ksiadz_na_czacie3: VM, od naszychwybaczen zalezy
wybaczenie nam
[21:10] dawideekk: Salcie chodzilo mi..hmm..tak jak w tym tekscie...
[21:10] Vampire_Marius: ktoś kto ciągle robi to samo i chce
wybaczenia nie jesst jego godzien
[21:10] Vampire_Marius: takie jest moje zdanie
[21:10] neonka: my tez nie
[21:10] dawideekk: Vampire a jezeli jest slaby?
[21:10] neonka: w takim razie
[21:10] Salcie: wlascie pytam o to o czym mowi marius
[21:10] neonka: ale jest miłosierdzie
[21:10] Luiza: ks, o tym jest przypowieść o nielitościwym dłużniku
[21:10] ksiadz_na_czacie3: czesto nie chce nawet VM, apowinien je
od nas dostac
[21:10] Awa: a 77 razy
[21:11] Awa: ?
[21:11] Luiza: nie domagaj się wybaczenia, jeśli sam nie potrafisz
wybaczać
[21:11] Vampire_Marius: powinien dlaczego?
[21:11] Salcie: czy wybaczac dopiero jak ktos przestanie czy
wczesniej - i czy to "wczesniej" nie jest po prostu głupie
[21:11] Vampire_Marius: bo taki jest nakaz?
[21:11] Luiza: vampire, a domagasz się wybaczenia?
[21:11] ksiadz_na_czacie3: piekna rzecz to wybaczenie na kredyt
[21:11] ksiadz_na_czacie3: trudna
[21:11] Salcie: nie spotkałam sie z czyms takim
[21:11] Lars_: nie mozna sie zmuszac do tego przebaczenia- to musi
wypływac ze zrozumienia - dialogu i jakiegos procesu - ktory pozwoli
na nowi sie zblizyc by przebaczyc prawdziwie
[21:11] Vampire_Marius: wybaczenia ale czego moich win komu?
[21:12] Luiza: ks, kredytobiąrco, jesteśmy my
[21:12] Luiza: ą
[21:12] Luiza: to my zaciagneliśmy dług
[21:12] ksiadz_na_czacie3: mzwmy byc i dawcami
[21:12] ksiadz_na_czacie3: kredytu
[21:12] Vampire_Marius: komu zawiniłem?
[21:12] Vampire_Marius: i dlaczego?
[21:12] Salcie: dla mnie wybaczenie mozliwe jest dopiero wtedy -
kiedy obie ręce - ręce obu stron są wyciągnięte do zgody. wczesniej
nie ma sensu
[21:12] Luiza: vampire, jesteś bez grzechu?
[21:12] Lars_: ks3 - czasami to sie nazyba bycie jeleniem
[21:12] ksiadz_na_czacie3: to ladne zwierze Larsu
[21:13] Vampire_Marius: pewnie według ciebie jestem grzesznikiem
[21:13] tarantula: salcie - ale wtedy to już chyba bardziej
pojednanie :d
[21:13] Vampire_Marius: Luiza
[21:13] Helcia_: Lars a co to znaczy ??
[21:13] Lars_: Salcie ma sens - ale to jest prawie że nie mozliwe
jak sie pamieta to co było i stale na nowo odswierza
[21:13] Luiza: vampire, wg mnie , to ja jestem grzesznikiem
[21:13] ksiadz_na_czacie3: ale powaznie Lars, jesli sie zabierzemy
do dialogowania, jesli ten dialog bedzie sie rozbijal o rozne rafy
niezrozumien
[21:13] Luiza: a ciebie pytam, o Twoje patrzenie na siebie, ciebie
nie zna,
[21:13] Vampire_Marius: co jaki czas chodzisz do spowiedzi?
[21:13] Luiza: ja?
[21:13] dawideekk: Salcie ten moment moze nigdy nie
nadejsc,czasami trzeba byc owymjeleniem nic nie tracisz, w razie
czego probowalas
[21:13] Vampire_Marius: i czy robisz coś by nie grzeszyć?
[21:14] Vampire_Marius: czy tylko stwierdzasz fakt
[21:14] Awa: czy mnie sie zdaje
[21:14] Awa: ?
[21:14] ksiadz_na_czacie3: to mozemy w czasie dialgu wyciagnac
nogi przed samym aktem wybaczenia
[21:14] Vampire_Marius: by się usprawiedliwiać?
[21:14] Lars_: ks3 - pozna wziac rozwod i zostawic - wszystko za
soba - choc to nie jest dobre bo gdzies zalega i przeszkadza
[21:14] ksiadz_na_czacie3: a to juz duzy klopot Larsu
[21:14] Lidia: Lars wydaje mi się że przebaczenie powinno byc
całkowite? po co pamietać zadane rany i je odświerzac? czy to wtedy
będzie prawdziwe przebaczenie??
[21:14] Luiza: vampire :) piękne pytania... do czego zmierzają ?
[21:15] Awa: przebaczenie według mnie ma rozny kaliber ciezkosci
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |