Wierzę w grzechów odpuszczenie.

[20:18] Gabi_K: ...bo piekło byłoby mi w takim przypadku sympatyczniejsze
[20:19] ripsat: a czy Bez Boga człowiek żyć nie umie?
[20:19] ksiadz_na_czacie11: jak człowiek sam może zniwelować skutki sięgające daleko poza możliwości wpływu?
[20:19] wielki_czarny_pies: bardzo bardzo prosząc Tego który może.. by to zrobił za niego
[20:19] ripsat: co to znaczy sięgające daleko poza możliwości wpływu?
[20:19] ksiadz_na_czacie11: umie ale wtedy ma problem bo zostaje mu to wszystko "na głowie"
[20:20] ripsat: bierze odpowiedzialność za siebie a nie zwala ja na kogoś innego
[20:20] AIDG: ale konieczna jest współpraca, czyli ja Bóg. Bo Bóg tez bez mojej woli nie może mnie nawrócić.
[20:20] ksiadz_na_czacie11: no i wtedy Ripsat można mu już tylko powiedzieć: "miałeś chamie złoty róg..."
[20:21] ksiadz_na_czacie11: a zatem można powiedzieć, że z ludzkiego punktu widzenia, konieczna była interwencja Boga, Który nie chciał nas zostawić w tym beznadziejnym stanie
[20:22] wwwiola: Bóg nie zrzuca, człowiek SAM o tym decyduje
[20:23] ksiadz_na_czacie11: i w czym to odpuszczenie grzechów dla człowieka
[20:23] ksiadz_na_czacie11: ?
[20:23] wielki_czarny_pies: dla mnie to bardzo logiczne.. i konsekwentne..
[20:23] Daw0: nie brakuje konsekwencji
[20:24] ripsat: brakuje
[20:24] ripsat: sakramentach
[20:24] Daw0: w spowiedzi i szczerym żalu
[20:24] wielki_czarny_pies: a potem w spowiedzi
[20:24] baniulla: mnie zawsze boli to ze nikt Mu nie kazał to zrobić ale On nas tak pokochał że oddał za nas życie abyśmy my kiedy teraz popełniamy grzech nie musieli za ten grzech umrzeć:)
[20:24] ripsat: co najmniej polowa z Was nie żałuje swoich grzechów
[20:24] AIDG: Spowiedź to wyjątek, 2 szansa, podstawą jest chrzest,
[20:24] ksiadz_na_czacie11: przede wszystkim to w Jezusie Chrystusie. Jego Wcielenie - Działalność - Męka i Śmierć i Zmartwychwstanie
[20:25] ksiadz_na_czacie11: i później Wniebowstąpienie i Zesłanie Ducha Świ ętego
[20:25] Gabi_K: faktem, ze rajskiego jabłuszka popróbowaliśmy, wiec można było los wziąć w swe ręce, ale jakiś nie zdało egzaminu. pan Bóg to zauważył , no i na pomoc posłał nam kilku proroków, a wreszcie i mesjasza, który nam doradził, jak unikać grzechu, a więc stawać się świętymi
[20:25] ksiadz_na_czacie11: świętość to nie unikanie grzechów
[20:25] Gabi_K: nie?
[20:26] _34_: powstawanie z nich,.....
[20:26] AIDG: ooo, ks. chyba tak w aspekcie negatywnym
[20:26] szukajaca_lub: świętość to umiejętność podnoszenia się z upadku
[20:26] ksiadz_na_czacie11: nie. gdyby tak było to nikt z ludzi nie zostawałby świętym
[20:26] baniulla: dla mnie najgorsze jest przyznanie się do grzechu
[20:26] AIDG: oczywiście św. to nie bezgrzeszność
[20:26] Piramidox: hm, a kto widział szczery żal za grzechy , zadośćuczynienie, i naprawdę mocne postanowienie poprawy, skoro idziemy wciąż z tymi samymi grzechami?, zadośćuczynienie, lepiej zmilczeć, nikt już o nim nie pamięta
[20:26] Gabi_K: skoro pokonuje grzech, to znaczy ze go unikam
[20:26] ksiadz_na_czacie11: Gabi. człowiek nie może pokonać grzechu
[20:27] Gabi_K: Jezus to udowodnił
[20:27] ksiadz_na_czacie11: dlatego zrobił to Jezus i daje nam możliwość odpuszczenia w Nim
[20:27] wielki_czarny_pies: ale Jezus jest Bogiem
[20:27] AIDG: ...ale świętość to unikanie grzechu, a to nie jest równoznaczne z nie grzeszeniem (bo upadki się zdarzają)
[20:27] Daw0: ale jak człowiek może nie unikać grzechu i jednocześnie szczerze żałować za wcześniejsze?
[20:27] Palolina: Dla mnie świętość to wiara w to ze Jezus mnie kocha z wszystkimi moimi grzechami za darmo a nie za bezgrzeszność i to ze ja po każdym grzechu powstaję, nie zniechęcam się
[20:27] _34_: grzeszenie jest nieuniknione
[20:28] Palolina: On nauczył nas prawa ale wypełnił je sam
[20:28] ksiadz_na_czacie11: bez Jezusa i Jego Krzyża i Zmartwychwstania nie ma żadnej świętości i możliwości odpuszczenia grzechów
[20:28] Gabi_K: dla mnie świętość to Bóg. Tylko ci, którzy mogą się z nim zjednoczyć są świeci( w mym mniemaniu) co nie musi być mniemaniem innych, np. Kościoła
[20:28] Piramidox: tak Palolinko, powstajemy i grzeszymy dalej, to może nie powstawać lepiej
[20:29] Palolina: Pira - ale może to o walkę chodzi Chrystusowi a nie o to byśmy nie grzeszyli skoro stworzył nas słabych
[20:29] ksiadz_na_czacie11: prośba do patrzących krytycznie na to co mówimy: proszę nie mylić grzeszności ludzi z Bogiem, Który własnie daje możliwość odkupienia. byle tylko człowiek chciał to zauważyć i przyjąć
[20:29] ripsat: niemiecka klawiatura?:))
[20:29] Gabi_K: lasnie AIDG:)
[20:30] Piramidox: ale twierdzenie że Bóg nas stworzył słabych Palolinko to herezja
[20:30] ripsat: ks. 11 kiedy Bóg odpuszcza??
[20:30] ripsat: w jaki sposób się to dzieje?
[20:30] Palolina: Myślę też że takie nasze "święte" pragnienia życia w bezgrzeszności mogą wypływać z naszej pychy, z faktu że nie chcemy zaakceptować siebie jako słabych, upadających
[20:30] ksiadz_na_czacie11: właśnie o tym chciałbym teraz porozmawiać. odpuszcza wtedy, gdy człowiek zechce przyjąć odkupienie dane w Chrystusie [20:31] _34_: no to czyli świętość to świadomość własnej grzeszności, i jednoczesne kurczowe trzymanie się obietnicy odkupienia
[20:31] _34_: ?
[20:31] ksiadz_na_czacie11: Chrystus Jest naszym wybawieniem od grzechu, bo On sam przyjął wszystko na Siebie zamiast nas i nas Odkupił
[20:31] ksiadz_na_czacie11: nie tyle obietnicy, ile Jezusa
[20:31] wielki_czarny_pies: jaki On miał w tym cel...?
[20:32] Gabi_K: on swym przykładem pokazał nam, ze można pokonywac grzech, to jest właśnie to odkupienie, jak sadze
[20:32] Daw0: miłość była przyczyną i celem
[20:32] ksiadz_na_czacie11: celem by6ło danie nam współudziału w szczęściu - Miłości
[20:33] Gabi_K: bo chyba męka i śmieć to nie szczęście
[20:33] Palolina: Skoro Chrystus odkupił to znaczy że moje wszystkie grzechy nie są już przeszkoda do mojego zbawienia bo zostały już odkupione. Pytanie więc co jest przeszkoda do zbawienia?

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie