Katolicka definicja tolerancji

Nim przystąpisz do rozmowy poszukaj definicji tolerancji i przeczytaj: http://www.unic.un.org.pl/dyskryminacja/tolerancja-poszanowanie.php

[22:44] <karolina1x>: kluseczka Prawdą jest tylko Bóg
[22:44] <kluseczka>: a reszta?
[22:45] <karolina1x>: ech za wolno pisze
[22:45] <paczka_dropsow>: did jeśli ktoś jest pewny prawdy.. wtedy nie boi się inności i nie potrzebuje jej też udowadniać samej sobie przez udowadnianie innym
[22:45] <kluseczka>: to jest katolicka prawda
[22:45] <kluseczka>: czy te prawdę ma przymusem narzucać?
[22:45] <celnik>: Byli już tacy, którzy przy Jezusie chcieli ukamienować........
[22:45] <kluseczka>: stad wyprawy krzyżowe
[22:45] <kluseczka>: stosy
[22:45] <celnik>: w sumie udało im się, ale nie jawnogrzesznicę, tylko..... Szczepana
[22:47] <Didymos>: nie chodzi o kamienowanie.... czy nie zgadzanie się na promocję zła np będzie już brakiem otwartości? jeśli tak, to ja sobie pozostanę zamknięty
[22:48] <wielki_czarny_pies>: Did. oczywiście, ze będzie brakiem otwartości. - tylko pytanie o to co ważniejsze. otwartość czy pozostanie wiernym sobie, swojemu systemowi wartości itp.
[22:49] <karolina1x>: rozumiem ataner ze tobie chodzi o pomoc...ze człowiek chce ale potrzebuje pomocy
[22:49] <ataner155>: chodzi mi o to że jeśli nie ma grzechu ciężkiego nawet zaniedbania, brak modlitwy czasem, czy zniechęcenie- ale nic konkretnego-a jednak cos zniechęca i nie pozwala przyjąć komunii-
[22:49] <opik8>: kwestią jest na ile na niezgadzam sie na promowanie zła
[22:49] <kluseczka>: czy tolerancja oznacza brak złośliwości pod adresem?
[22:49] <kluseczka>: chyba nie jestem tolerancyjna
[22:49] <ataner155>: to czy może prosić o pomoc w spowiedzi-a konkretnie, żeby ksiądz pytał?
[22:49] <Didymos>: Mnc. dla mnie odpowiedź jest jasna. ale nie zgadzam się, że to byłby brak otwartości. to raczej rozsądne wyznaczanie granic
[22:49] <celnik>: No to trzeba spokojnie rozmawiać
[22:49] <karolina1x>: ataner chyba zależy od księdza na jakiego trafi
[22:50] <kluseczka>: Didymos problem w tym ze ten drugi(owsiak)tez chce se wyznaczyć granice
[22:50] <kluseczka>: i teraz dlaczego w twojej grancie są ważniejsze?
[22:50] <kluseczka>: dla ciebie z powodu Chrystusa
[22:50] <kluseczka>: dla niego........
[22:50] <wielki_czarny_pies>: Did, tak.. ale Twoje wyznaczanie granic dla Twojego interlokutora moze byc Twoim zamknieciem (jakkolwiek rozsadny doceni Twoja wierność sobie)
[22:51] <Didymos>: Mnc. na litość.... przecież nawet prawo stanowione w państwie zakazuje pewnych działań właśnie z powodu ochrony społeczeństwa przed zgubnym wpływem zła
[22:52] <karolina1x>: dobranoc wszystkim
[22:52] <Didymos>: i to wcale nie oznacza, że w tym państwie jest brak otwartości
[22:52] <kluseczka>: Tolerancja oznacza rezygnację z przymusu jako środka wpływania na postawy innych ludzi. Wyjątkami są jedynie sytuacje, w których owe postawy zagrażają bezpieczeństwu osób oraz ich mienia (tolerancja nie rozciąga się więc np. na zabójców, gwałcicieli czy złodziei, choć obejmuje takie zachowania dewiacyjne, które można potraktować jako sprawę prywatną),
[22:53] <kluseczka>: PWN
[22:53] <wielki_czarny_pies>: Did, no oczywiście! my tu mamy jedno stanowisko.. ale w towarzystwie relatywistycznym każde stawianie granic jest swego rodzaju zamknięciem (jakkolwiek uprawnionym przez prawo do własnych poglądów)
[22:54] <wielki_czarny_pies>: ataner.. a czemu miałoby sie nie sprawdzić??
[22:54] <Didymos>: Mnc. dlatego ów twór dziwaczny jakim jest relatywizm uważam za najbardziej nietolerancyjny
[22:55] <ataner155>: no w sumie...czemu by nie?
[22:55] <celnik>: wcp, przeciw wystarczy powiedzieć, że dla mnie osobiście granicą jest....
[22:55] <celnik>: i uzasadnić dlaczego
[22:55] <wielki_czarny_pies>: Did hmm. ależ on jest maksymalnie tolerancyjny.
[22:55] <wielki_czarny_pies>: to prawda celniku. i to działa
[22:56] <Didymos>: brak obiektywnych i niezmiennych norm moralnych powoduje, że późniejsza próba obrony jakichkolwiek spraw staje się po prostu śmieszna
[22:56] <celnik>: Przecież brak akceptacji dla pewnych zachowań nie musi od razu oznaczać wojny
[22:56] <wielki_czarny_pies>: Did.. no problem bronisz prawa do nie posiadania prawa. ew prawo do posiadania prawa zmiennego.. ;)
[22:57] <paczka_dropsow>: no włąsnie... bo do akceptacji trzeba dołożyć też sztukę kompromisu
[22:57] <paczka_dropsow>: oczywieście nie szukania "mniejszego zła"
[22:57] <wielki_czarny_pies>: znam człowieka który tak żyje... nawet dość blisko znam...
[22:57] <opik8>: i asertywności
[22:57] <paczka_dropsow>: ale takiego momentu, w którym nie naruszamy swoich granic
[22:57] <celnik>: Dlatego niektórzy dziwili się, że BXVI z Kungiem pił piwo
[22:57] <Didymos>: tak jak śmieszy mnie do rozpuku dzisiejsze występowanie przeciwko karze śmierci, przy jednoczesnym dopuszczaniu "prawa do zadawania śmierci"
[22:58] <celnik>: U nas komunizm zniszczył dobrze rozumianą polską tolerancję
[22:58] <celnik>: Przed wojną kłócili się o idee, a potem szli na wspólny obiad do restauracji
[22:58] <kluseczka>: ?
[22:58] <wielki_czarny_pies>: Did śmieszy..? a nie przeraza??
[22:58] <Didymos>: śmieszy
[22:59] <Didymos>: bo głupota niezmiennie mnie śmieszy
[23:00] <wielki_czarny_pies>: Did.. mnie raczej przeraza to, ze latwiej o prawo do zabijania niewinnych niz tych ktorzy zagrazaja...
[23:02] <Didymos>: takim samym absurdem jest "walka o wolność w kwestii dostępności np pornografii czy przemocy" przy jednoczesnej "próbie dbania o wychowanie dzieci"

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie