Nim przystąpisz do rozmowy poszukaj definicji tolerancji i przeczytaj: http://www.unic.un.org.pl/dyskryminacja/tolerancja-poszanowanie.php
[20:59] <Koltek>: Witamy opika :-)
[20:59] <Koltek>: i skoro Wszyscy w komplecie - to zaczynamy
[20:59] <opik8>: szczęść Boże
[21:00] <Koltek>: <zegar>
[21:00] <Koltek>: To dziś tak wspólnymi siłami postarajmy się zdefiniować słowo z tematu...
[21:01] <Koltek>: Po wnikliwej analizie definicji podanych przez słowniki a także "wycieczkach" na strony w sieci..
[21:01] <Koltek>: nie będzie to takie trudne.
[21:01] <martyna1804>: no wiec ja sadze ze tolerancja w ogólnym rozumieniu tego słowa jest zła gdyż pozwalanie na wszystko w moim odczuciu nie jest czymś dobrym
[21:02] <martyna1804>: tolerancja to akceptacja wszystkiego
[21:02] <grzesznica27>: tolerancja to umiejętność zaakceptowania inności
[21:02] <opik8>: a w jakiej definicji pisze że to akceptacja WSZYSTKIEGO??
[21:02] <martyna1804>: wszystkich zachowań , ubioru itp.
[21:02] <langusta_>: tolerancja ( z łac. tolerare- znosić, cierpieć) świadoma zgoda na wyznawanie i głoszenie przez innych ludzi poglądów, z którymi sie nie zgadzamy oraz na wybór ich sposobu życia
[21:02] <aprylka>: tolerancja nie równa się akceptacja
[21:02] <aprylka>: toleruję bo nie mam na to wpływu
[21:02] <karolina1x>: tolerancja to poszanowanie a nie akceptacja
[21:02] <martyna1804>: ale czasami tak jest
[21:02] <aprylka>: i nie zasługuje to co toleruję na coś więcej, np. akceptację
[21:02] <martyna1804>: akceptuje cos bo cos powinnam
[21:02] <opik8>: tolerancja to niekiedy kompromis
[21:03] <langusta_>: opis najlepiej zacząć od genealogii słowa;)
[21:03] <rapiTaufi>: Umiejętność okazywania komuś szacunku pod względem tej osoby wypowiedzi(religii, koloru skory itd.), szacunek polega na daniu tej osobie szanse na własna wypowiedz i nie możemy jej zmieszać z błotem
[21:03] <Koltek>: widzę ze poszukaliście wiele w słownikach - sięgając do łaciny i innych źródeł.... to doceniam... i z tego sie cieszę.
[21:04] <martyna1804>: ja bym wolała taka formę tolerancji zastąpić słowem wyrozumiałość akceptacja
[21:04] <Koltek>: A pamiętacie jak o tolerancji śpiewa Sojka?
[21:04] <goja>: każdy pisze dużo :)
[21:04] <rapiTaufi>: ?YYYYYYY?
[21:04] <grzesznica27>: bez tolerancji nie moglibyśmy się prawidłowo otworzyć na inna osobę
[21:04] <goja>: pamiętam bo mój tata słucha
[21:05] <Koltek>: można znaleźć w necie - kto ma sklerozę :-)
[21:05] <martyna1804>: i interpretowała bym to jako raczej forma akceptacji wynikająca z inności ale nie kłócąca się z przyjętym systemem wartości
[21:05] <langusta_>: Dlaczego nie mówimy o tym, co nas boli otwarcie Budowa ściany wokół siebie - marna sztuka Wrażliwe słowo, czuły dotyk wystarczy Czasami tylko tego pragnę, tego szukam Na miły Bóg, życie nie tylko po to jest, by brać Życie nie po to, by bezczynnie trwać I aby żyć siebie samego trzeba dać Problemy moje, twoje, nasze, boje, polityka A przecież każdy włos jak nasze lata policzony Kto jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamień, niech rzuci Daleko raj, gdy na człowieka się zamyka Na miły Bóg...
[21:05] <Koltek>: dzięki wielkie...
[21:05] <langusta_>: proszę bardzo
[21:06] <Koltek>: bo ja moi mili chciałbym... abyśmy dziś nie tak z filozoficznego punktu.. nie tak jak to próbują dziś pewne środowiska lansować - ale tak od ewangelicznej - katolickiej strony popatrzyli na rozumie nie słowa tolerancja...
[21:07] <opik8>: czy On nie śpiewa przypadkiem o otwartym mówieniu czyli....asertywności??
[21:07] <Koltek>: A te słowa o rzucaniu kamienia - niech przypomną pewne spotkanie :-)
[21:07] <grzesznica27>: nie można oceniać innych bo nie jesteśmy Bogiem
[21:07] <langusta_>: cudzołożnice;)
[21:07] <rapiTaufi>: Tolerancja jest niczym uczynek z serca , wstrzemięźliwość języka i uczuć przeciw bliźniemu
[21:07] <martyna1804>: ludzi nie, ale zachowania tak
[21:07] <Koltek>: nazywanie po imieniu - białego, że jest białe i czarne, że jest czarne - to początek pewnego procesu.
[21:07] <martyna1804>: tak
[21:08] <goja>: zgadzam sie
[21:08] <Koltek>: martyna - bardzo blisko tego co mawiał św. Augustyn. Ale zanim do tego dojdziemy...
[21:08] <Koltek>: może do tego ewangelicznego spotkania.
[21:08] <goja>: no
[21:09] <martyna1804>: a dziękuje...czytuje św. Augustyna
[21:10] <Koltek>: spotkanie tej, co została przyłapana na "gorąco" - wynik tego wg prawa ST - bardzo konkretny, ale moze uda sie przy tym jednym ogniu upiec coś jeszcze.
[21:10] <langusta_>: brak tolerancyjności Jezusa?
[21:10] <martyna1804>: o czym ty piszesz koltek?
[21:10] <rapiTaufi>: Nie brak tolerancji grzesznych do grzesznej
[21:11] <martyna1804>: słowo tolerancja można szeroko rozumieć
[21:11] <grzesznica27>: brak tolerancji to brak widzenia własnych wad ?
[21:11] <opik8>: Brak tolerancyjności widać przy wyrzucanych w świątyni kupcach
[21:11] <martyna1804>: albo dobrze albo złe
[21:12] <martyna1804>: np. można być tolerancyjnym powiedzmy na ubiór innych
[21:12] <rapiTaufi>: najpierw spójrzmy na siebie i wtedy czyńmy, jeśli jest dane czynić cos ku bliźniemu
[21:12] <Koltek>: zaraz, zaraz - bo tu abyśmy czegoś nie zgubili.
[21:12] <opik8>: względem grzesznicy to Miłość i zrozumienie
[21:13] <Koltek>: jest w postawie Jezusa - bardzo konkretna postawa względem czynów owej kobiety.
[21:13] <martyna1804>: ale można być tolerancyjnym np. na złe zachowanie(przecież każdy ma prawo do swojego zachowania)....
[21:13] <martyna1804>: i wtedy to raczej nie chodzi o tolerancyjność
[21:13] <Koltek>: ale jest także konkretna postawa względem niej jako osoby.
[21:13] <rapiTaufi>: Ale czym , ze jest złe zachowanie bez upominania?
[21:13] <grzesznica27>: On jej wybaczył z miłości do niej
[21:13] <martyna1804>: tylko o nie wiedzenie problemów
[21:13] <langusta_>: no Jezus nie toleruje jej czynów, nie akceptuje, potępia jej grzech
[21:13] <Koltek>: podobnie ze spotkaniem kobiety przy studni jakubowej.
[21:14] <opik8>: tolerancja względem wszystkiego łatwo zamienia sie w ignorancje
[21:14] <martyna1804>: ale warto tez wierzyć ze ktoś sie może zmienić
[21:14] <martyna1804>: i raczej powiedziałabym że mamy się w to włączać
[21:14] <rapiTaufi>: Albo tolerancja Adama w raju ku Ewie
[21:15] <martyna1804>: a co to ma wspólnego...?
[21:15] <martyna1804>: znaczy sie o co ci chodzi...?
[21:15] <rapiTaufi>: Ukazuje tolerancje ku grzechu
[21:15] <rapiTaufi>: Adam nie zostawił jej
[21:15] <martyna1804>: chyba grzechowi!!
[21:15] <Koltek>: rapi - jaśniej - bo nie rozumie?
[21:16] <grzesznica27>: myślę że tolerancja to nie patrzenie czy ktoś jest dobry czy zły lecz szacunek za to że po prostu jest
[21:16] <Koltek>: pewnie trzeba przypomnieć to, co mówił św. Augustyn: "nienawidzę Twojego grzechu - ale kocham Cię jako człowieka.
[21:16] <martyna1804>: tolerancja to akceptacja, a grzechu nie można akceptować ani złych zachowań
[21:16] <martyna1804>: człowieka owszem
[21:17] <silence>: tolerancja to nie jest akceptacja
[21:17] <karolina1x>: Jezus łamał utarte stereotypy ta kobieta przy studni chodziła po wodę wtedy gdy innych tam nie było, bo mężczyzna z którym mieszkała nie był jej mężem...no a Jezusowi to nie przeszkadzało z nią rozmawiać
[21:17] <rapiTaufi>: Gdyby nie tolerancja ukazana ze strony Adama ku Ewie, brak argumentu , stłumionej złości , że coś przez nią sie wydarzyło, nie odwrócił sie od niej bo mógł. Nie winił jej choć mógł!
[21:17] <karolina1x>: czyli był tolerancyjny ale dawał szanse
[21:17] <martyna1804>: jak nie jak tak...
[21:17] <ataner155>: martyna a umiesz tak? tak całkowicie oddzielić człowieka od jego poczynań?
[21:17] <Koltek>: nie "wrzucił" ja do pewnej szufladki - ale pozwolił jej narodzić się w prawdzie.
[21:17] <martyna1804>: trudne to jest wiem,
[21:18] <martyna1804>: jedno wynika z drugiego
[21:18] <rapiTaufi>: Dokładnie
[21:18] <martyna1804>: jest to ściśle powiązane
[21:18] <karolina1x>: no ale ona tej prawdy nie znała wcześniej, to czemu miała być osądzana
[21:18] <martyna1804>: ale jeśli juz coś potępiamy to zło a nie człowieka
[21:18] <Koltek>: bo moi Drodzy - szukamy definicji dziś katolickiej - a raczej postawy ucznia Chrystusa - co to dla ucznia Chrystusa - znaczy być tolerancyjnym?
[21:18] <langusta_>: jakim tolerancyjnym?
[21:19] <langusta_>: katolik nie jest tolerancyjny
[21:19] <langusta_>: i być nie powinien
[21:19] <silence>: taaa
[21:19] <ataner155>: katolik nie jest tolerancyjny
[21:19] <rapiTaufi>: Tak samo Jezus nie zostawił grzesznej niewiasty , bo widział jej grzech takim samym jak grzechy innych! Nie poddał wagi grzechu lżejszego od cięższego, potraktował równo
[21:19] <grzesznica27>: zaakceptować że wszyscy jesteśmy grzeszni i wszyscy jesteśmy dziećmi bożymi
[21:19] <langusta_>: powinien miłować człowieka i nie tolerować tego, na co się nie godzi, co jest złe
[21:19] <martyna1804>: no to o tym staram sie mówić
[21:19] <Koltek>: Kto z Was zaglądał do wikipedii - mógł sie przekonać o różnym rozumieniu tego słowa.
[21:19] <langusta_>: wikipedia jest :D
[21:19] <martyna1804>: dlatego nie używam słowa tolerancja
[21:19] <opik8>: każda tolerancja ma swoje granice
[21:20] <martyna1804>: langusta właśnie
[21:20] <silence>: więc jakie jest rozumienie katolickie, Koltek?
[21:20] <martyna1804>: nasze poszanowanie powinno wypływać z miłości do drugiego
[21:20] <langusta_>: gdyby Chrystus był tolerancyjny miałby spokój z faryzeuszami i nikomu by się nie naraził
[21:20] <ataner155>: rapi-źle patrzysz na Adama. Adam był tchórzem
[21:20] <Koltek>: opik - ale o jakich granicach możemy mówić - ? Zobaczcie jak one sie dziś dla wielu rozmywają - już nie tylko w swerze moralności.
[21:20] <karolina1x>: mamy patrzeć na człowieka oczami Jezusa, widzieć jego dzieło ale nie popierać grzechu
[21:20] <ataner155>: on miał Ewę odrzucić???? raczej ona jego
[21:20] <Noemi>: Problemy moje, twoje, nasze, boje, polityka A przecież każdy włos jak nasze lata policzony Kto jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamień, niech rzuci Daleko raj, gdy na człowieka się zamyka...
[21:20] <langusta_>: a właśnie dlatego, że nazywał rzeczy po imieniu, zginął
[21:21] <silence>: jaka jest katolicka definicja tolerancji?
[21:21] <rapiTaufi>: Ja sadze , ze jednak jest to uszanowanie drugiej osoby by jej nie zranić , kosztem Tłumienia w sobie tego ,ze wiemy ze nie zgadza sie to z naszym przekonaniem
[21:21] <martyna1804>: ta niby "tolerancja" w dzisiejszych czasach wymusza na nas akceptacje wszystkiego
[21:22] <martyna1804>: bo to jest "dobre"
[21:22] <langusta_>: rapi. szacunek dla drugiego a tolerancja zła jest czym różnym
[21:22] <karolina1x>: dziś ks. u mnie mówił o polityce ze tylko nadajemy na polityków a nie modlimy sie za nich....chyba jest tolerancyjny
[21:22] <opik8>: to granice są różne w skrajnych przypadkach prowadzą do ignorancji
[21:22] <opik8>: a to nie o to chodzi w tolerancji
[21:22] <rapiTaufi>: Ale aspekty jeden bez drugiego nic by nie znaczyły
[21:23] <silence>: w tolerancji chodzi o poszanowanie
[21:23] <grzesznica27>: tolerancja to nie potępiać nikogo
[21:23] <Koltek>: problem wg mnie leży dużo głębiej. By mówić dziś o tolerancji - wcześniej trzeba jasno określić pewne normy.
[21:23] <martyna1804>: o właśnie
[21:23] <Koltek>: Problem w tym ze to rozmycie - dosięgło dziś podstaw naszego myślenia.
[21:23] <karolina1x>: Koltek one są określone
[21:23] <martyna1804>: nie dla wszystkich
[21:23] <Koltek>: Tak kamienne tablice o tym jasno mówią.
[21:24] <rapiTaufi>: Rozdzielić tolerancje na czynniki pierwsze by siedzieć z czego sie składa
[21:24] <karolina1x>: tylko jakoś to wszystko sie rozciągnęło
[21:24] <Koltek>: ale nie wszyscy dziś to chcą przyjąć i na tym budować.
[21:24] <grzesznica27>: mimo wszystko to nasi bracia i siostry
[21:24] <Koltek>: do których trzeba wyjść z orędziem nadziei.
[21:25] <karolina1x>: czyli uważają ze są tolerancyjni i popierają wszystko tłumacząc modą, czasami....
[21:25] <grzesznica27>: mamy dawać przykład jako katolicy
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |