Bez kontuzji na stoku

Styczeń i luty to miesiące narciarskiego szaleństwa. Jak jeździć, żeby nie polec w pierwszych dniach urlopu z nadwyrężonymi mięśniami i bólem stawów?

Wiele osób o tej porze roku decyduje się na wyjazd tam, gdzie śnieżna pokrywa jest pewna, a dobrze przygotowane trasy zachęcają do aktywności na nartach czy snowboardzie. Towarzyszy temu radość i zapał do jak najlepszego wykorzystania czasu. Często polega to na kilkugodzinnym przebywaniu na stokach i zjazdach. Dla osób niezbyt aktywnych fizycznie na co dzień to spore wyzwanie. Kondycja jest kiepska, mięśnie słabe, a przygotowanie do tak intensywnego wysiłku niedostateczne. Ma to potem konsekwencje w postaci silnego bólu (najczęściej nóg), który może zepsuć nawet najbardziej wymarzony urlop. Co zrobić, aby choć w niewielkim stopniu przygotować się do aktywności na stoku?

Dostępne jest 37% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie