Powstanie warszawskie nie pachnie. – Pamiętam tylko chlor, który uderzał w nozdrza, gdy wchodziliśmy do kanałów – mówi Barbara Kurkowiak, ps. „Kuczarawa” i „Basia”. Ten chlor wyżarł większość wspomnień.
Kiedy uciekała z Chin, miała 16 lat. Bez obywatelstwa, bez prawa do legalnego życia. Za to z nadzieją, że w Europie czeka ją lepsza przyszłość.
Gościem na czacie jest pan Cezary Sękalski, świecki teolog duchowości i dziennikarz
Zespół Pomocy Kościołowi na Wschodzie http://www.wschod.misje.pl/index.php
na tle tradycji judaistycznej
Gość z Centrum Przeciwdziałania Psychomanipulacji