Czy w ogóle dramatyczne wydarzenia mogą być wyeliminowane z naszego życia?
Klękamy, wyznajemy grzechy, dostajemy rozgrzeszenie. A co ma zrobić kapłan, który nie zna języka migowego, a penitent jest niesłyszący?
Z abp. K. Nyczem o ks. Popiełuszce http://info.wiara.pl/?grupa=4&art;=1224099547&dzi;=0