Pierwszy krok w dobrą stronę to uznanie swojej bezsilności... następuje to zwykle razem z uznaniem konieczności obecności Boga w naszym życiu
"Redemptor hominis" bł.Jana Pawła II... (8 i 9).
Zdejmują marynarki, krawaty, zakładają fartuchy i gotują obiad dla bezdomnych. Przyczyniają się w ten sposób do ograniczenia emisji egoizmu na świecie. Przy okazji uświęcają siebie.