Co sprawia, że już po raz dwunasty do tego miejsca pielgrzymowali młodzi ludzie z dekanatów nadwiślańskich?
O statkach bez załogi i o tym, dlaczego proboszcz nie musi być alfą i omegą, mówi ks. Krzysztof Ora.
Sami z siebie nie możemy nic. Ale nasza słabość staje się miejscem działania Bożej mocy. Przyjmując ją z radością okazujemy się silni.
Ks. Jacek zamieszkał w domu, który trzy lata temu rybacy wybudowali przy jednej z kaplic z nadzieją, że kiedyś przyjdzie tu kapłan i będzie posługiwał w ich wioskach.
W Radomiu odbyły się finały mistrzostw Polski kleryków w koszykówkę.
Piłkę do siatkówki na Rynku Głównym jednocześnie podbijało aż 1806 osób. Poprzedni rekord w tej konkurencji należał do Singapuru, gdzie piłkę podbijało niespełna 300 osób.
Pamięć o tej zbrodni NKWD była ukrywana przez ponad pół wieku. Nawet po upadku ZSRR w niepodległej Ukrainie strach zamykał ludziom usta. Skala zbrodni i jej utajnienie sprawiły, że porównywana jest do zbrodni katyńskiej.
To nie przypadek, że Szymon Babuchowski – kolega z naszego katolickiego tygodnika, pisze jedyną w swoim rodzaju, niepowtarzalną lirykę religijną.
Wtedy ktoś nieśmiało zaproponował, by po rachunku sumienia odmówić egzorcyzm z Obrzędów Chrześcijańskiego Wtajemniczenia Dorosłych. I stał się cud...