Z głośnika słychać ukraińską kolędę „Oj, radujsia zemłe, Syn Bożyj narodywsja”. – Wigilia u nas przypada 6 stycznia – przypomina ks. Piotr Pawliszcze.
Może to i dziwne, ale wszyscy cieszą się, gdy dziecko opuszcza „Nasz Dom”.
Ostatnie badania georadarowe pozwoliły zajrzeć do nieznanych krypt pod posadzką kościoła w Poniszowicach. Z pewnością zabytkowa świątynia ma jeszcze niejedną tajemnicę...
Tutaj nikt nie ukrywa, że chodzi o pieniądze. Szkoda, że przy okazji cierpi na tym dobre imię zakonników.
Przyszedł na świat w Łobżenicy na Pojezierzu Krajeńskim, zaledwie 7 kilometrów od ówczesnej granicy polsko-niemieckiej. Burzliwe losy tych ziem odcisnęły też swoje piętno na jego rodzinie.
Jedynym ratunkiem dla polskiej prasy regionalnej może okazać się powrót do jej obywatelskich korzeni.
Strzelistość gotyku, o której zwykle mówi się przy takich okazjach, tutaj wyraźna jest tym bardziej, że wysokość kaplicy góruje znacznie nad jej szerokością i długością.
- Nie dzielimy dzieci na nasze i nie nasze. Gdybyśmy tak robili, nie potrafilibyśmy z siebie nic dać – mówią Basia i Jan Zapałowie z Prudnika.
XVIII Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej rozpoczyna się w sobotę w klasztorze ojców cystersów w Jędrzejowie (Świętokrzyskie). Gwiazdą festiwalu będzie mezzosopranistka Alicja Węgorzewska. Koncerty rozbrzmiewać będą w kolejne wakacyjne soboty.
Wyglądają spokojnie i sympatycznie, ale są najskuteczniejszą bronią w walce z kontrabandą. Wszystko przy tym traktują jak zabawę.