I w kościele często można się zdziwić jeżeli się nie galopuje za sloganami.
Ktokolwiek będzie w pogórzańskich stronach, ten od razu polubi roztaczający się wokoło krajobraz.
O „chrzczeniu” tradycyjnych obrzędów, rysach twarzy i dogadywaniu się z żonami z ks. Zygmuntem Perfeckim, misjonarzem w Togo, rozmawia Mira Fiutak