W Miękini odbył się turniej piłki nożnej o Puchar Niepodległej. Zagrali między sobą strażacy, policjanci, żołnierze, księża, samorządowcy, rekonstruktorzy i pracownicy Instytutu Pamięci Narodowej.
Naukowcy, samorządowcy i zwykli pasjonaci wraz z duchownymi chcą zachęcić Polaków, żeby zwiedzali Szlak Cysterski w Polsce. Bo to niezwykła podróż do korzeni cywilizacji w naszym kraju.
Droga ekspresowa S-3 nie powstanie szybko, bo blokuje ją planowana budowa kopalni odkrywkowej. A transport towarów z Czech nad Bałtyk odbywa się głównie niemieckimi drogami.
Jedni biegną po nagrody, inni - żeby zmierzyć się z samymi sobą i poczuć satysfakcję przekraczając linię mety. Wielu z tych, którzy spróbowali, wraca do Karlina za rok i przywozi następnych, żeby razem z nimi „pobiegli dla papieża”.
– Idea sprawiedliwości to idea dialogu społecznego, która ma cementować więzi między ludźmi, więź między obywatelami a państwem. A ta więź jest potargana – mówił w bazylice św. Brygidy podczas uroczystej Eucharystii abp Sławoj Leszek Głódź.
Około 200 pielgrzymów przeszło w środę oznakowanym szlakiem pątniczym, prowadzącym z pocysterskiego opactwa w Koprzywnicy do Sanktuarium Maryjnego w Sulisławicach (Świętokrzyskie). Zagospodarowanie trasy było możliwe dzięki środkom unijnym.
Najstarszy zdrój na Śląsku uroczyście potwierdził wielowiekową tradycję.
Około pięćdziesięciu wystawców, w tym wielu rękodzielników, rzemieślników i producentów ekologicznej żywności można spotkać na świdnickim rynku.
Już teraz w ścinawskim Centrum Turystyki i Kultury może jednorazowo przenocować kilkudziesięciu pielgrzymów do Santiago de Compostela. Za przykładem Ścinawy poszedł Henryków Lubański.
To godzina drogi autem z Lublina. Jeszcze bliżej jest z Chełma, Łęcznej czy Świdnika. Mowa o Poleskim Parku Narodowym, którego infrastruktura jest przystosowana dla turystów.