Gór się nie zdobywa. Na górę się wychodzi i prosi się góry i Pana Boga, żeby z nich bezpiecznie zejść – przekonuje przewodniczka beskidzka Halina Haraf z Piwnicznej-Zdroju.
Do Peru i Boliwii, dwóch sąsiadujących krajów Ameryki Południowej, posłani zostali nowi misjonarze z diecezji opolskiej – ks. Paweł Chudzik i ks. Piotr Wojtala.
Spuszczona głowa i burkliwe odpowiedzi na każde pytanie. Taka była jeszcze dziesięć lat temu. Ks. Szymon Czauderna, proboszcz w Jawiszowicach, dobrze pamięta tę zadziorną nastolatkę z gimnazjum. Po 10 latach właśnie jego poprosiła o… sprawowanie Mszy św. z posłaniem na misje. Wyjechała wczoraj, w Wielką Środę.
W ramach Kongresu Eucharystycznego, 9 czerwca, 10 osób podzieli się swoim doświadczeniem wiary w 9 kościołach Krakowa. Do tej misji posłał ich na Skałce nuncjusz apostolski w Polsce.
Do sali obok piętrowych łóżek obwieszonych ubraniami schodzą się mieszkańcy placówki i ich przyjaciele - wśród nich ludzie z gitarą i biskup Andrzej. Razem są na Mszy św., razem na agapie. Dziś to bezdomni zapraszają do stołu.
I to jest prawda. Bo w gruncie rzeczy nikt nie jest w stanie sam, własnym potencjałem intelektualnym, uwierzyć w zbawczą moc Chrystusa, jeśli nie otrzyma łaski wiary od Boga Ojca
– Co trzeba robić, żeby wychować dziecko na porządnego człowieka? – „Tseba dawać mu duzo jeść, bo kotlet daje poządność. I poządnie psytulać, zeby było dzielne”. A czy dobre wychowanie może w czymś przeszkadzać? – „Tak, w nolmalnym zyciu”!
Czasem ewangelizowanie zaczynać się musi od podania kromki chleba...
III niedziela zwykła-Ne 8,1-4a.5-6.8-10; Ps 19,8-10.15; 1 Kor 12,12-30; Łk 4,18; Łk 1,1-4.4,14-21