Żołnierze Armii Sowieckiej traktowali tereny Polski, z których wypierali hitlerowskie wojska, jak kraj podbity. Mordowali, gwałcili i kradli. Opisy tych zbrodni są wstrząsające.
28 czerwca, w przededniu szczytu NATO w Warszawie, postanowiono, że sowieccy żołnierze wracają do Bornego Sulinowa. Tym razem na stałe, w postaci pomników wdzięczności.
Było ich 316, ponad 100 zginęło od kul niemieckich, sowieckich lub z rąk peerelowskiej bezpieki. Cichociemni – symbole bojowej sprawności i oddania ojczyźnie. Ten rok ma być im poświęcony.
Choć formalnie, jako państwo, od 70 lat nie uczestniczymy w żadnej wojnie, polscy żołnierze wciąż walczą na różnych frontach i kontynentach.
O przeznaczeniu tego miejsca wiedziało 12 osób w Polsce. Ukryty w podbiałogardzkich lasach kompleks stanowił jedną z najpilniej strzeżonych tajemnic minionej epoki.
Pamięć o tej zbrodni NKWD była ukrywana przez ponad pół wieku. Nawet po upadku ZSRR w niepodległej Ukrainie strach zamykał ludziom usta. Skala zbrodni i jej utajnienie sprawiły, że porównywana jest do zbrodni katyńskiej.
Były niemiecki obóz Auschwitz jest symbolem męczeństwa narodów i zagłady Żydów. Wiele jego elementów ma jednak znaczenie szczególne. Są charakterystyczne dla tego miejsca i rozpoznawalne w każdym zakątku świata.
W ramach walki z Kościołem w okresie PRL komuniści włożyli wiele wysiłku, aby zastąpić uroczystości kościelne świeckimi. Nowej świeckiej tradycji nie udało się jednak wprowadzić na stałe.
Jak doszło do tego, że obrońcy Westerplatte i marynarze z pancernika Schleswig-Holstein podali sobie ręce?
Gdy tylko w Donbasie Rosja osiągnęła swoje strategiczne cele, na pierwszej linii frontu znalazły się kraje bałtyckie. Gwałtownie nasiliły się rosyjskie prowokacje wobec Litwy, Łotwy i Estonii.