‒ Każdy z nas demonstrował dzisiaj swoje gorące uczucia do Polski niepodległej. Poprzez bycie razem, uśmiech do drugiej osoby, uściśnięcie dłoni nieznajomemu, machanie biało-czerwoną flagą ‒ powiedział Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.
– Najdłużej stał w zadumie Ronald Reagan. Widzę go do dzisiaj… Z tyłu jego małżonka. Towarzyszyło mi takie dziwne uczucie, że on to miejsce dobrze zna – mówi Aleksandra Olszewska, kioskarka.
– Jakie to fantastyczne uczucie, gdy z komina wydobywa się dym, człowiek biegnie tam z tą swoją szczotką, opuszcza do komina, sadza wydobywa się na zewnątrz, omiata człowieka – opowiada kominiarz Rafał Dydak.
Pomimo wysiłków, aby w ciszy i skupieniu trwać przed Bogiem, myśli i uczucia bez ustanku i bez celu kłębią się w naszej głowie, wałęsają się po czasie, przestrzeni, twarzach, miejscach i zdarzeniach
Młodzi ludzie z krzyżem zrobionym z puszek po piwie przyszli w czwartkowy wieczór przed Pałac Prezydencki
Różnice w osobowości małżonków są zadaniem w miłości małżeńskiej. Trzeba poświęcić dużo czasu i niemało trudu, by te różnice zaaprobować, pokochać.
To nie przypadek, że Szymon Babuchowski – kolega z naszego katolickiego tygodnika, pisze jedyną w swoim rodzaju, niepowtarzalną lirykę religijną.