Bez względu na to, jakiemu bogu służysz, należy okazać miłość człowiekowi w potrzebie.
Wielu niewierzącym przeszkadza w jego wierszach wiara: byłyby dobre, gdyby wyciągały z bólu właściwe wnioski, czyli szły w rozpacz. Wielu wierzącym przeszkadza gorycz: byłyby piękne bez tej niezabliźnionej rany i smutku.
Nikt nie ma większej miłości niż ten, co życie daje za przyjaciół swoich
O tym, czy da się połączyć kozetkę z konfesjonałem i czy rany mogą świecić, z prof. Krzysztofem Krajewskim-Siudą rozmawia Joanna Bątkiewicz-Brożek
Administrator: okazuje się, że Kościół to także Tajemnica :)