Cudo nagrodzone i komin nad lasem. Architektonicznych absurdów szukamy dziś na terenie diecezji płockiej.
Charakterystyczne dla diecezji płockiej są małe miasta. Jest ich kilkanaście, a każde z nich ma bogatą historię. Na początek zapraszamy do Raciąża – niegdyś miasta biskupiego, znajdującego się w geograficznym centrum diecezji.
Kraniec diecezji płockiej na północnym zachodzie przecina kilkukilometrowym odcinkiem tzw. Droga Polska (Camino Polaco). Jednym z jej przystanków jest Ośrodek Chopinowski w Szafarni.
Gdy w małżeństwie pojawia się kryzys albo wręcz widmo rozwodu, trzeba wrócić do Kościoła – podkreślają z mocą członkowie wspólnoty „Sychar”, która rozpoczyna działalność na terenie diecezji płockiej.
- Dzisiaj to na was Chrystus chce budować swój Kościół. Nie bójcie się przychodzić do Niego. Nie bójcie się oddawać Mu swoich problemów! – mówił do młodzieży diecezji płockiej bp Piotr Libera podczas Mszy św. w ostatnim dniu festiwalu.
Nie trzeba jechać daleko, za granicę, aby zobaczyć miejsca, które zapierają dech w piersiach. Jedne z najwyższych i najbardziej urokliwych wzniesień to te, na których znajdują się nasze najstarsze kościoły w diecezji.
Choć liczy ponad osiem wieków i na pierwszy rzut oka wydaje się „cała i zdrowa”, od ponad 100 lat nie była remontowana. Płocka katedra wymaga kosztownych i kompleksowych prac.
Jesteśmy takimi „Bożymi wariatami” – żartują autorzy projektu multimedialnego, z którym pojawią się w naszej diecezji. Stworzyli go po to, by zaszczepić w innych Pasję Chrystusa, bo Jemu oddali swoje talenty.
Obok znanych sanktuariów maryjnych w naszej diecezji są wizerunki Madonny, które dyskretnie, często z bocznych ołtarzy, przyciągają uwagę i modlitewne skupienie. Jednym z takich obrazów jest Madonna z Trzepowa. Ludzie mówią o niej Matka Boża Łaskawa – Pani Trzepowa.
Zakroczymski kościół parafialny wypełnił tłum wiernych, którzy pożegnali swego proboszcza, ks. kan. Jerzego Bieńkowskiego.