[21:25] ksiadz_na_czacie11: niech będzie pochwalony Jezus Chrystus:)
[21:26] opik10: Ksiądz dzisiaj Świętego Mateusza Ewangelisty
[21:26] opik10: może o Mateuszu???
[21:27] ksiadz_na_czacie11: o może być o Mateuszu, ale co konkretnie??
[21:27] opik10: coś z życia
[21:27] opik10: w końcu był Lewim
[21:27] ksiadz_na_czacie11: o życiu Mateusza mało raczej wiemy
[21:27] opik10: no tak
[21:29] ksiadz_na_czacie11: ale możemy wracając do Mateusza zastanowić się nad istotą powołania i konsekwencjami przyjęcia
[21:30] baranek: każdego powołania, czy o jakimś konkretnym Ksiądz myśli ?
[21:30] vim: czyli znów o odczytywaniu woli Bożej
[21:30] ksiadz_na_czacie11: każdego
[21:30] baranek: vim, nie o odczytywaniu, tylko o tym, co po przeczytaniu ;)
[21:30] ksiadz_na_czacie11: z uwzględnieniem szczególnych
[21:31] vim: baranek jedno implikuje drugie
[21:31] ksiadz_na_czacie11: no to pytanie: co to jest powołanie?
[21:31] Lars: powołanie jest na ogół poprzedzone różnymi zdolnościami bądź talentami = wtedy człowiek wykorzystując je realizuje swoje powołanie
[21:31] Lidia: :)wola boża
[21:31] ksiadz_na_czacie11: ale co to jest??
[21:31] Black: zadanie życiowe
[21:31] szalom: wezwanie jakie Bóg kieruje do człowieka
[21:31] Ela: Powołanie to jak przeznaczenie do czegoś
[21:31] donia: dar i zobowiązanie
[21:31] KATE: według mnie to co kocham robić jest to moje pragnienie cel życia nie wiem jak to opisać
[21:32] Lars: to jest wewnętrzny - głos - który coraz bardziej się słyszy
[21:32] vim: każdy ma do spełnienia jakąś rolę w Bożym planie
[21:32] KATE: TRUDNO TO UBRAĆ W SŁOWA
[21:32] Lidia: Bóg nas powołuje do czegoś
[21:32] ksiadz_na_czacie11: może niekoniecznie głos, ale na pewno to co powiedziane to oddaje istotę
[21:32] Ela: I pierwsze , do świętości -nie zawsze jest słyszalne ale przeznaczone dla każdego
[21:32] vim: i to jest oznajmienie tej roli czy jakoś tak [21:32] Awa: świadomość drogi życiowej
[21:33] KATE: według mnie to się czuje czego pragniesz w czym chcesz się realizować
[21:33] Lars: głos - to wyrażenie potoczne wewnętrznej potrzeby
[21:33] KATE: no właśnie
[21:33] ksiadz_na_czacie11: a zatem przyjmijmy wezwanie, ale co jest istotne jeszcze?
[21:33] KATE: aczkolwiek nie jest to proste
[21:33] Black: to jest wybranie przez Boga do określonych zadań w życiu
[21:33] opik10: wezwanie do działania
[21:33] ksiadz_na_czacie11: o. to Bóg wybiera
[21:34] Lidia: wytrwałość
[21:34] KATE: no właśnie aczkolwiek nie zawsze nam się to podoba
[21:34] opik10: no właśnie ale jak to rozpoznać?
[21:34] ksiadz_na_czacie11: i to właśnie On jest źródłem, środkiem i celem powołania
[21:34] KATE: kiedyś jedna z sióstr zakonnych zadała mi to pytanie
[21:34] Black: Bóg wybiera a my możemy na to powołanie odpowiedzieć albo je odrzucić = minąć się z powołaniem
[21:34] ksiadz_na_czacie11: z rozpoznaniem to różnie jest. do każdego Bóg "mówi" inaczej
[21:35] Lidia: np. poprzez różne sytuacje w życiu
[21:35] ksiadz_na_czacie11: tu każdy musi sam odczytać
[21:35] Lidia: różne znaki
[21:35] KATE: czasami Pan NASZ PRZEZ CIERPIENIE PZRYPOMINA ; UTWIERDZA NAS W TYM POWOLANIU ŻYCIOWYM
[21:35] Black: i każdego powołuje wg jego zdolności
[21:35] Lars: raz wyraźnie a raz subtelnie / Mówi Bóg:)
[21:35] Black: na pewno Bóg nie powoła nas do czegoś co nas przerośnie
[21:35] ksiadz_na_czacie11: np. sytuacje, a bywa też że wyraźnie wzywa. słyszy się po prostu
[21:36] ksiadz_na_czacie11: o nie bardzo z tym że każdego według zdolności
[21:36] Black: no ale Bóg pomaga w wypełnieniu tego powołania
[21:36] ksiadz_na_czacie11: bo z powołaniem łączy się łaska, która dopełnia to czego nie dostaje człowiekowi
[21:36] Lars: Bóg wykorzystuje nasze zdolności , które nam ofiarował
[21:36] baranek: ale czasami w zakonie siostry wykonują pracę, która nie odpowiada ich zdolnościom
[21:36] Lidia: Bóg – człowiek – powołanie - łaska
[21:37] ksiadz_na_czacie11: na pewno tak, ale daje też szczególne pomoce
[21:37] KATE: no właśnie przecież Bóg nie zostawi nas samych jeśli przyjmiemy jego wolę
[21:37] ElAner: czasem nie jest istotna praca, ale nauka
[21:37] ksiadz_na_czacie11: Baranek. bo to jak ze św. Piotrem
[21:37] baranek: więc jak to jest ? np. ktoś jest świetną kucharką, a pracuje na furcie
[21:37] vim: baranek nie tylko w zakonie
[21:37] Lars: a Szaweł?
[21:37] ksiadz_na_czacie11: "inny cię opasze i poprowadzi dokąd nie chcesz"
[21:38] KATE: ale jest przecież wiele powołań np. na życie rodzinne
[21:38] vim: baranek w rejonach kraju gdzie jest bezrobocie , też
[21:38] KATE: nie tylko te zawodowe
[21:38] yasmin: ale to wtedy człowiek się męczy robiąc coś co nie jest zgodne z nim samym
[21:38] ksiadz_na_czacie11: przyjęcie powołania to zatem najpierw zgoda na to że to Bóg będzie decydował gdzie co i jak
[21:38] baranek: tak, księże- ale czy wtedy można mówić o wykorzystywaniu talentów, o rozwijaniu ich ?
[21:38] Lidia: albo się z tym pogodzi
[21:38] baranek: to może rodzić rozczarowanie
[21:38] ksiadz_na_czacie11: można np. odkryć w sobie nowe talenty
[21:38] Black: a może tych ukrytych baranku:)
[21:39] justynaa: ale najpierw trzeba je rozpoznać żeby przyjąć
[21:39] vim: są prace które nikomu nie odpowiadają, a trzeba je wykonywać
[21:39] ElAner: ... a może po prostu , ćwiczyć się w cnotach
[21:39] vim: więc to nie tak
[21:39] ksiadz_na_czacie11: cała rzecz w tym co napisałem: zgoda na kierowanie Boże
[21:39] Lars: powołanie jest - wyrażeniem zgody - ale wcześniej - trzeba usłyszeć ten "głos" a to nie jest takie proste
[21:39] KATE: no nie
[21:39] baranek: czyli w zakonie to kierowanie wyraża się przez przełożoną
[21:39] ksiadz_na_czacie11: tak ale nie będziemy wracać do omówionego tematu rozpoznawania woli Bożej
[21:39] Wiola: Lars, niekoniecznie
[21:39] Lars: następną trudnością jest wyrażenie zgody do "dyspozycyjności"
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |