[21:01] ksiadz_na_czacie11: no to o czym będziemy mówić?? co to takiego ta czystość??
[21:01] Varika: ja czytałam w KKK - bełkot
[21:01] Owieczka_in_black: czystość to brak brudu - tak trochę metaforycznie:)
[21:01] ksiadz_na_czacie11: przesadzasz Varika
[21:01] opik11: chodzi o czystość duszy , czy ciała ?
[21:01] ksiadz_na_czacie11: a poważnie?
[21:01] ptr: Jest to inaczej cnota umiarkowania.
[21:02] Varika: no może trochę, ale nie bardzo
[21:02] ksiadz_na_czacie11: o brawo Ptr.
[21:02] Luiza: brak skazy?
[21:02] Helcia_: czystość to unikanie zła, grzechu
[21:02] Owieczka_in_black: może się tyczyć ciała i duszy
[21:02] ksiadz_na_czacie11: no nie brak skazy nie bo wtedy kto by mógł ją praktykować?
[21:02] Varika: integracja;)
[21:02] Ruth: Ale może też być heroiczna
[21:02] syn_szeolu: czystość jest Cechą Boską
[21:03] Ruth: synku - tak
[21:03] ksiadz_na_czacie11: mnie dzisiaj chodzi o tę czystość, która dotyczy głównie naszej seksualności
[21:03] ksiadz_na_czacie11: posłuchajcie historyjki
[21:03] syn_szeolu: wstrzemięźliwość -dostosowanie się do norm jakie nakazuje nam Bóg
[21:04] ksiadz_na_czacie11: Pewnego razu młody kandydat do kapłaństwa jechał tramwajem z zakonnikiem ubranym w habit. W pewnym momencie młodzieniec zobaczył piękną kobietę stojącą obok. Tak bardzo mu się podobała, że nie potrafił oderwać od niej oczu. Po chwili zreflektował się jednak, mówiąc do samego siebie: „nie mogę tak pożądliwie na nią patrzeć. Przecież jadę z ojcem zakonnym". W tym momencie zakonnik odezwał się do towarzysza podróży, wskazując na kobietę: „popatrz, jaka ona jest piękna. A ludzie jeszcze mówią, że Boga nie ma".
[21:04] ptr: W tym ujęciu jest to po prostu zdolność samokontroli.
[21:04] Owieczka_in_black: trzeba ją praktykować żyjąc w pojedynkę, w małżeństwie itd. - w każdym ze stanów
[21:04] Owieczka_in_black: jeden patrzył czysto - widział w niej dzieło Boga i piękno
[21:04] ptr: Ale czy można zrozumieć czym jest czystość jeśli się ją tylko zredukuje do sfery seksualnej ?
[21:04] Lidia: patrzył pożądliwie
[21:04] Varika: proste!!! - oznacza osiągniętą integrację płciowości w osobie, a w konsekwencji wew. jedność człowieka w jego bycie cielesnym i duchowym
[21:04] Owieczka_in_black: a drugi patrzył inaczej
[21:05] anek: a drugi patrzył z pożądliwością
[21:05] Lidia: a drugi patrzył oczami duszy
[21:05] ksiadz_na_czacie11: czystość głównie jest rozumiana jako związana z tą właśnie sferą życia. choć znaczenie ma szersze i głębsze
[21:06] ptr: "Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą". Mówił nie tylko o samokontroli seksualnej, ale te pojęcie rozumiał szerzej.
[21:06] ksiadz_na_czacie11: Pismo św. mówiąc o nieczystości tu ją właśnie sytuuje
[21:06] syn_szeolu: racja ks. sfera intymna nie gwarantuje nam czystości
[21:06] ksiadz_na_czacie11: generalnie rzecz biorąc czystość to wypełnienie się Bogiem
[21:06] Varika: ??
[21:07] anek: w jaki sposób możemy się wypełnić Bogiem, ks.?
[21:07] ksiadz_na_czacie11: gwarancja czystości? a co ją w ogóle gwarantuje?
[21:07] Varika: nie powiem, żeby to jaśniej było, wg mnie
[21:07] syn_szeolu: ale czy można w takim razie w życiu doczesnym ja osiągnąć czy to jest w ogóle możliwe ??
[21:07] Luiza: a czy jest czystość małżeńska, nie mam na myśli białych małżeństw
[21:07] ksiadz_na_czacie11: chodzi o to by cały człowiek skierował się ku Bogu
[21:07] ptr: Luizo czystość nie oznacza braku seksu.
[21:07] Helcia_: łaska uświęcająca ks., ??
[21:08] ksiadz_na_czacie11: cały!! czyli ze swoją seksualnością także
[21:08] anek: gwarancję czystości może dać nam modlitwa i sakramenty
[21:08] Owieczka_in_black: Luiza można być czystym w związku , ale i nieczystym w pojedynkę
[21:08] ksiadz_na_czacie11: nawet wtedy 100% gwarancji nie ma Anek
[21:08] ksiadz_na_czacie11: jak widać z tego szerokiego określenia czystość jest dla wszystkich:)
[21:08] anek: hmm, to nic innego nie przychodzi mi na chwilę obecną do głowy
[21:09] Varika: może to dobrze, anek :))
[21:09] Lars_: czy czytanie erotyków można zaliczyć do nieczystości?
[21:09] Owieczka_in_black: gwarantuje ją przestrzeganie tego czego naucza nas w tym względzie Bóg i Kościół
[21:09] ksiadz_na_czacie11: wszyscy jesteśmy do niej wezwani. ksiądz, mąż i żona, młodzież i dzieci
[21:09] Luiza: czy czystość jest w nas wpisana, czy ją się wypracowuje?
[21:10] Owieczka_in_black: nawet babcie i dziadkowie:)
[21:10] ksiadz_na_czacie11: jak według Was brzmi odp. na pyt Larsa?
[21:10] ptr: Lars - w tym samych sytuacjach co oglądanie telenowel
[21:10] Owieczka_in_black: a po co je czytasz, lars?
[21:10] Luiza: zależy jak się czyta
[21:10] Lars_: ja myślę, że nie jest to nieczystością :)
[21:10] Ruth: Ograniczanie czystości do jedynie zewnętrznych symboli - jak seksualność - jest nieporozumieniem - wiele religii uważa ją za jeden tylko zewnętrzny objaw czystości
[21:10] Helcia_: chyba to grzech
[21:10] anek: że jest to zaliczane do nieczystości
[21:10] Owieczka_in_black: twoja odpowiedz ci odpowie
[21:10] Lars_: Myszko bo PnP to erotyk:)
[21:10] anek: tak mi się wydaje
[21:10] Helcia_: bo te gazety nas popychają do nieczystości
[21:10] Varika: może zależy od konkretów sytuacji...
[21:11] ksiadz_na_czacie11: czytanie erotyków to nie chyba ale na pewno co najmniej narażanie się na grzech
[21:11] Lars_: księże a PNp ?
[21:11] ksiadz_na_czacie11: a zatem jest co najmniej dopuszczaniem możliwości grzechu
[21:11] ptr: podobnie telenowele narażają na grzech
[21:11] Owieczka_in_black: larsiu ale tam jest zachwyt nad pięknem, a nie jakieś inspiracje do niezdrowych podnieceń
[21:11] penyi: a taki wiersz Tetmajera lubię kiedy kobieta... to czytanie go to grzech?
[21:11] ptr: reklamy
[21:11] Lars_: przecież to erotyk księże - wiec nie ma tu nieczystości
[21:11] anek: czyli okoliczności sprzyjające grzechowi, tak?
[21:11] Lars_: wg tej opowieści co ks. napisał - nie ma tu nic złego
[21:12] ksiadz_na_czacie11: Lars, tylko że znaczenie trochę inne niż erotyczne jest
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |